W drugim spotkaniu 1/8 finału spotkały się dwie drużyny brytyjskie - Walia i Irlandia Północna. Mecz na paryskim Parc de Princes nie był porywającym widowiskiem. Jedyny gol padł w 75. minucie po samobójczym strzale Garetha McAuleya. Północnoirlandzki obrońca przeciął niefortunnie dośrodkowanie Garetha Bale'a i posłał piłkę do własnej bramki. Przegrani po raz trzeci w ME doznali porażki 0:1, wcześniej z Polską i Niemcami, ale ta wyeliminowała ich z turnieju.
Walijczycy, którzy debiutują w mistrzostwach Europy, a do tej pory ich największym sukcesem było miejsce w "ósemce" drużyn globu w 1958 roku, ćwierćfinałowego przeciwnika poznają w niedzielę, a wyłoni go potyczka Belgii z Węgrami. Spośród tych zespołów wywodzić się będzie ewentualny rywal Polaków w półfinale.
W niedzielę odbędą się następne trzy pojedynki 1/8 finału, a tę fazę zakończą dwa mecze zaplanowane na poniedziałek.