Czesław Michniewicz (trener Legii): "Nie jest to dla nas miły czas. Przegraliśmy bardzo ważny mecz z wyraźnie lepszym zespołem. Nie stworzyliśmy wielu okazji do zdobycia bramki. Mamy nad czym pracować i zastanawiać się, co zrobić, żeby drużyna wyglądała znacznie lepiej i nie przegrywała meczów w taki sposób.
- Brak Pawła Wszołka i Luquinhasa w pierwszym składzie wynikał z taktyki. Przeanalizowaliśmy rywala i wiedzieliśmy, gdzie jest największe zagrożenie. Gdy Azerowie mieli swobodę w środku pola, to robił się duży problem, dlatego chcieliśmy mieć wielu zawodników w środku pola i dwójkę napastników, żeby móc atakować przez środek, po odbiorze. Po godzinie gry wszedł Paweł i chcieliśmy przejść na dwóch skrzydłowych. Wówczas straciliśmy gola i gra nie wyglądała najlepiej".
Gurban Gurbanow (trener Karabacha): "Przede wszystkim gratuluję moim żołnierzom, nie piłkarzom, ale żołnierzom, którzy walczyli do końca. Legia jest dobrym zespołem, zmieniła ostatnio trenera i styl gry. Wygraliśmy 3:0, ale to nie znaczy, że nie było walki. Życzę Legii powodzenia w dalszej części sezonu".