Chelsea nadal niepokonana w Lidze Konferencji
Legia w rozgrywkach Ekstraklasy spisuje się poniżej oczekiwań. Głównym celem na ten sezon dla ekipy prowadzonej przez Goncalo Feio było zdobycie mistrzostwa Polski. Do zakończenia rozgrywek pozostało siedem kolejek, ale stołeczni piłkarze nie mają już szans na sięgnięcie po tytuł.
Dla kibiców Legii osłodą gorzkiej wiosny było pokonanie norweskiego Molde i awans do ćwierćfinału Ligi Konferencji. W nim ich ukochana drużyna zmierzyła się z jednym z potentatów angielskiej Premier League. Chelsea to uznana marka. Londyńczyków nikomu nie trzeba przedstawiać.
"The Blues" nie tylko są faworytem dwumeczu z Legią, ale bukmacherzy i eksperci typują ich do wygrania Ligi Konferencji. W trwających rozgrywkach w fazie zasadniczej piłkarze prowadzeni przez włoskiego szkoleniowca Enzo Marescę odnieśli komplet zwycięstw. Po meczu przy Łazienkowskiej to się nie zmieniło. Goście byli zdecydowanie lepsi i zasłużenie wygrali 3:0.
Legia osłabiona w meczu z Chelsea
Legia w czwartkowym pojedynku musiała sobie radzić bez dwóch czołowych graczy swojego zespołu. Marc Gual i Bartek Kapustka nie zagrali z powodu kontuzji, ale wydaje się, że ich obecność na boisku niewiele by zmieniła. Gołym okiem było widać, że piłkarze Chelsea górowali nad legionistami pod w każdym aspekcie. Gospodarzom rzadko udawało się przenieść grę na połowę rywali. Pierwszy celny strzał podopieczni Goncalo Feio oddali dopiero w 90. minucie meczu. Bramkarz gości praktycznie przez całe spotkanie się nudził na boisku.
Chelsea po przerwie strzeliła Legii trzy gole
Wszystkie gole padły w drugiej połowie spotkania. Chelsea prowadzenie objęła w 49. minucie. Kacper Tobiasz odbił piłkę przed siebie, a Tyrique George z bliska dobił ją do siatki.
Niecałe dziesięć minut po strzeleniu pierwszego gola "The Blues" cieszyli się z drugiej bramki. Tym razem golkipera Legii pokonał Noni Madueke.
W 73. minucie Tobiasz obronił rzut karny wykonywany przez Christophera Nkunku, ale po minucie bramkarz Legii musiał trzeci raz sięgnąć do siatki. Drugie trafienie w tym meczu zaliczył Madueke.
Rapid lub Djurgarden rywalem w półfinale Ligi Konferencji
Nigdy wcześniej w historii polskiej piłki żaden nasz naszych klubów nie miał okazji zmierzyć się z ekipą ze Stamford Bridge. Zwycięzca dwumeczu Legia Warszawa - Chelsea Londyn w półfinale Ligi Konferencji zagra z lepszym z pary Djurgarden IF Sztokholm - Rapid Wiedeń.
Legia zarobiła fortunę w Lidze Konferencji
Świetne wyniki w Lidze Konferencji mają dla Legii wymierny efekt finansowy. Sukcesy w rozgrywkach organizowanych przez UEFA to łączą się ze sporymi zarobki z tytułu premii. Na konto klubu z Warszawy już wpłynęło ok. 8,7 mln euro. Awans do półfinału wyceniony jest na 2,5 mln euro, a do finału na 4 miliony. Triumfator rozgrywek otrzyma dodatkowe 3 miliony euro. Finał tej edycji Ligi Konferencji odbędzie się 28 maja we Wrocławiu.