Można śmiało powiedzieć, że ten 31-letni Polak gwarantuje bramki w każdym meczu i zrobił to już w 15 spotkaniach swojego klubu z rzędu, z czego w 11 ligowych, bijąc rekord Bundesligi - skomentował norweski dziennik „Verdens Gang”.

Kanał norweskiej telewizji TV 2 ocenił, że „Lewandowski jest gwarantem bramek”, a „Dagbladet”, że „Ten Polak jest nie do zatrzymania. Wybiega na boisko, dostaje piłkę i strzela”.

Reklama

Niewiarygodny wręcz Lewandowski pisze nową historię Bundesligi - skomentował duński dziennik „Ekstrabladet”. Gazeta podkreśliła, że stał się najlepiej strzelającym obcokrajowcem niemieckiej ligi, wyprzedzając Claudio Pizarro z Werderu Brema.

„Jyllands Posten” napisał, że Lewandowski strzelając bramki w 11 meczach z rzędu ustanowił nowy „dziki rekord” Bundesligi.

W meczu z Burussią Dortmund na boisko ponownie wybiegł Lewandowski i strzelając dwie bramki odegrał decydującą rolę w tym meczu, upokarzając ze swoją drużyną rywala aż 4:0. Można tylko jeszcze skromnie dodać, że Polak strzelał bramki we wszystkich czterech meczach Ligi Mistrzów. To wręcz imponujące osiągnięcie, dla którego określenia brakuje słów - skomentował serwis duńskiego radia i telewizji publicznej DR.

Fiński dziennik „Iltalehti” nazwał Lewandowskiego „jednoosobową fabryką goli”, która wyraźnie ma niewyczerpalne moce przerobowe i jeszcze dodatkowe biegi do wrzucenia.

„Helsingin Sanomat” zwrócił uwagę na „niewiarygodną aktywność i skuteczność polskiego napastnika, który swoimi akcjami doprowadza oglądających do zadyszki”.

Również w Szwecji zauważono „niewyobrażalną wręcz skuteczność polskiego super napastnika". Dziennik „Aftonbladet” ocenił: "To niesamowite. On strzela w każdym meczu i nigdy nie schodzi z boiska bez łupu. To się nie udało nikomu w 56-letniej historii Bundesligi”.

„Expressen” stwierdził krótko: Należy oglądać ten show, chłonąc i tylko bić brawo.