21-letni napastnik trafił do siatki już w szóstej minucie sobotniego meczu, zdobywając 16 gola w sezonie, lecz po godzinie gry musiał opuścić boisko. Przeprowadzone w poniedziałek szczegółowe badania wykazały, że kontuzja pachwiny, jakiej doznał w sobotę, jest groźniejsza niż początkowo przypuszczano.

Reklama

Haaland cierpi na problemy z mięśniami, które wymagają leczenia i dalszych badań w nadchodzących dniach - napisano w klubowym komunikacie.

Na razie nie ujawniono, jak długo będzie pauzował.

Życzymy Erlingowi, aby był w dobrej formie tak szybko, jak to możliwe i wrócił do robienia tego, co kocha najbardziej - strzelania bramek dla Dortmundu - zaznaczono w oświadczeniu.

Trzecia przerwa w sezonie

To już trzeci raz w sezonie, gdy Haaland z powodu kontuzji musi przerwać treningi. Wcześniej opuścił trzy mecze między końcem września a połową października z powodu problemu z biodrem, nie wystąpił także w kolejnych siedmiu spotkaniach od końca października do końca listopada z powodu kłopotów z prawym stawem kolanowym.

Pomimo tego w 14 występach w sezonie w Bundeslidze strzelił już 16 bramek. W klasyfikacji strzelców prowadzi kapitan reprezentacji Polski Robert Lewandowski - 23 trafienia, a Norwega wyprzedza jeszcze Czech Patrik Schick z Bayeru Leverkusen.

Reklama

Łącznie Haaland strzelił dotychczas dla Borussii 56 goli w 57 ligowych występach.

Po 20 kolejkach Bundesligi Borussia Dortmund zajmuje drugie miejsce w tabeli ze stratą sześciu punktów do Bayernu Monachium.