Dla mnie jest to ogromne wyzwanie i spełnienie marzeń, jakie kiedyś tam, zaczynając grę w hokeja, miałem. Liga fińska zaliczana jest do czołowych w Europie. Chciałbym jak najlepiej sprostać oczekiwaniom, które przede mną postawią. Już nie mogę doczekać się 25 lipca, bo wtedy polecę do Finlandii i rozpocznę przygotowania – powiedział Kolusz.
Polski hokeista w nowym klubie będzie miał okazję pracować z trenerem, Risto Dufvą, który w poprzednim sezonie (do listopada) prowadził go w GKS-ie Katowice. Fin był także asystentem Tomka Valtonena w sztabie reprezentacji Polski.
Kontrakt załatwiała moja agencja, ja dzisiaj tylko złożyłem podpis, a potem porozmawiałem chwilę z trenerem Dufvą. On dobrze mnie zna. Życzył mi dużo zdrowia – wyjawił wychowanek Podhala Nowy Targ.
35-letni Kolusz to jeden z najlepszych polskich hokeistów w ostatnich latach. Zaczynał w Podhalu, ale w swojej karierze reprezentował barwy wielu klubów m.in.: Oclerani Trzyniec, HK Poprad, GKS-u Tychy, Ciarko PBS Bank KH Sanok i ostatnio GKS-u Katowice.
W 2003 roku został wybrany w drafcie do NHL przez Minnesota Wild z numerem 167., ale nie udało mu się zagrać w najlepszej hokejowej lidze świata. Zaliczył natomiast występy w filialnym klubie Minnesoty - Vancouver Giants w lidze WHL.
Kolusz w swoim dorobku ma trzy tytuły mistrza Polski.
Przez całą karierę był napastnikiem, ale ostatnio grał też jako obrońca. W styczniowym turnieju pre-kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich w Kazachstanie, gdzie biało-czerwoni zajęli pierwsze miejsce, zdobył jedną bramkę i zaliczył dwie asysty.
W minionym sezonie ligowym Kolusz zagrał w 50 meczach strzelając osiem goli i notując 26 asyst.
Vaasan Sport w fińskiej ekstraklasie występuje od 2014 roku. W minionym sezonie zajął piętnaste, ostatnie miejsce.
Kolusz będzie drugim Polakiem, który zagra w fińskiej ekstraklasie. W sezonie 1994/95, gdy trwał lockout w NHL, Mariusz Czerkawski zaliczył siedem spotkań w Kiekko-Espoo.
Kolusz jest trzecim polskim hokeistą, który ostatnio podpisał kontrakt z zagranicznym klubem. Wcześniej z białoruskim Niomanem Grodno związali się Krystian Dziubiński i Oskar Jaśkiewicz.