Dwa konkursy w skokach pojawiły się pierwszy raz w mistrzostwach świata w Zakopanem (1962), a już cztery lata później w Oslo w historii zapisał się Norweg Bjoern Wirkola, który zdobył dwa złote medale.

Reklama

W 1970 roku w Wysokich Tatrach jego wyczyn powtórzył Rosjanin Garij Napałkow, a w 1974 dublet skompletował reprezentujący NRD Hans-Georg Aschenbach. Małysz z dwoma złotymi medalami wrócił z mistrzostw w Val di Fiemme (2003), a Austriak Stefan Kraft z Lahti (2017).

Sześciokrotnie natomiast zdarzyło się, że mistrz pierwszego konkursu w drugim zdobywał srebrny lub brązowy medal. Na tej liście są: Austriak Armin Kogler (Oslo 1982), Norweg Per Bergerund (Seefeld 1985), Niemiec Martin Schmitt (Lahti 2001), Szwajcar Simon Ammann (Sapporo 2007), Austriak Thomas Morgenstern (Oslo 2011) i Norweg Rune Velta (Falun 2015).

W sobotę Żyła po dwóch świetnych skokach na normalnym obiekcie w Oberstdorfie wyprzedził Niemca Karla Geigera i Słoweńca Anze Laniska. Został wówczas piątym polskim skoczkiem, który zdobył złoty medal mistrzostw świata.

Indywidualnie złote medale MŚ zdobywali także Małysz (dwa w 2003 roku i po jednym w 2001 i 2007), Kamil Stoch (2013) i Dawid Kubacki (2019). Grono to uzupełnia mistrz olimpijski z Sapporo (1972) Wojciech Fortuna. Do 1980 roku medalista igrzysk otrzymywał jednocześnie medal MŚ.

Wcześniej Żyła cieszył się z brązowego krążka wywalczonego w 2017 roku na dużym obiekcie w Lahti. Na podium MŚ stawał też z drużyną - w Val di Fiemme (2013) i Falun (2015) na najniższym stopniu oraz w Lahti na najwyższym.

Reklama

W czwartek (godz. 17.30) odbędą się kwalifikacje do konkursu na dużej skoczni, a walka o medale rozpocznie się o 17.00 w piątek.