Saros ustanowił tym samym rekord klubu, jeśli chodzi o liczbę obron, jego wynik jest także trzecim najlepszym w historii NHL.
Czwartkowy mecz był dla McDavida 527. w NHL. W historii ligi tylko Wayne Gretzky, Mario Lemieux, Peter Stastny oraz Bobby Orr zanotowali 500 asyst w mniejszej liczbie rozegranych spotkań.
Dla "Nafciarzy" gole zdobyli Leon Draisaitl, Kailer Yamamoto, Dylan Holloway i Zach Hyman, natomiast dla ekipy z Nowego Jorku - Mathew Barzal i Cal Clutterbuck. Dla Barzala to już piąty mecz, w którym zanotował bramkę - to najdłuższa taka seria w jego karierze.
W starciu Montreal Canadiens z New York Rangers w pierwszej tercji nie padł żaden gol, natomiast w drugiej zespół z Nowego Jorku ruszył do ataku i zanotował trzy bramki w mniej niż sześć minut. Do siatki trafili Chris Kreider, Braden Schneider i Filip Chytil. W trzeciej odsłonie jednego gola dla ekipy z Kanady zanotował Joel Armia, jednak kilka minut później Chytil ustalił wynik na 4:1.
Los Angeles Kings po dwóch tercjach remisowali z Boston Bruins 2:2, jednak w trzeciej Trent Frederic zdobył dla zespołu z Bostonu dwa gole w odstępie 34 sekund. Wynik na 5:2 powiększył David Pastrnak, notując drugą bramkę w tym meczu.
Piątą porażkę z rzędu zanotowali broniący Pucharu Stanleya gracze Colorado Avalanche, którzy przegrali na wyjeździe z Vancouver Canucks 2:4.