- Siedziba PKOl zmienia nazwę
- 500 tysięcy zł za złoty medal
- PKOl nie zapomniał o trenerach
- Połowa premii w tokenach
- Nowy sponsor PKOl mocno inwestuje w sport
Siedziba PKOl zmienia nazwę
Giełda zondacrypto została sponsorem generalnym Polskiego Komitetu Olimpijskiego - ogłosili w Monako Piesiewicz. Na mocy umowy, która ma obowiązywać do igrzysk w Los Angeles w 2028 roku, premie za medale olimpijskie zostaną podwojone. Nagrody otrzymają również, co jest nowością, zawodnicy z miejsc 4-8.
Jeden z punktów porozumienia zakłada, że warszawska siedziba PKOl zmieni nazwę na zondacrypto Centrum Olimpijskie.
500 tysięcy zł za złoty medal
Piesiewicz przypomniał, że medalistom igrzysk olimpijskich w Paryżu wypłacono najwyższe dotychczas nagrody. Dodał, że premie za medale zbliżających się zimowych igrzysk w Mediolanie i Cortina d’Ampezzo będą podwojone w porównaniu ze stawkami z 2024 roku, wszystkie wypłacone w połowie w gotówce i w połowie w tokenach, czyli w odpowiedniku cyfrowym walut tradycyjnych.
Premia za złoty medal wywalczony indywidualnie wyniesie 500 tys. złotych, za srebrny - 400 tys., za brązowy - 300 tys. Identyczne nagrody otrzyma każdy zawodnik za złoty, srebrny i brązowy krążek w konkurencjach z udziałem od dwóch do sześciu osób (drużyny, sztafety, miksty).
PKOl nie zapomniał o trenerach
W sportach drużynowych premia za złoty medal wyniesie 4 mln złotych, za srebrny - 3 mln, za brązowy - 2 mln, wszystkie dzielone między zawodników również z zachowaniem zasady: połowa w gotówce, połowa w tokenach.
Wyższe nagrody otrzymają także trenerzy. Podwajamy nagrody dla naszych medalistów. Z tego jestem bardzo dumny. Po raz pierwszy w historii premie za igrzyska zimowe będą wyższe niż za letnie. Myślę, że zostanie to zauważone - podkreślił Piesiewicz.
Nowością będą także nagrody dla sportowców za miejsca 4-8 na zimowych igrzyskach we Włoszech. Umowa z PKOl obejmuje również uruchomienie programu wsparcia dla zawodniczek-matek i dla sportowców z kontuzjami.
Połowa premii w tokenach
Co oznacza wypłata połowy premii olimpijskich w tokenach? Szef licencjonowanej giełdy kryptowalut Przemysław Kral posłużył się przykładem obecnej na konferencji prasowej w Monako Agnieszki Skalniak-Sójki, która pomaga podczas wyścigów liderce drużyny kolarskiej Canyon-SRAM zondacrypto Katarzynie Niewiadomej, triumfatorce Tour de France 2024 i trzeciej w tegorocznej edycji „Wielkiej Pętli”.
Za wyniki w Tour de France wypłaciliśmy 20 tys. euro w naszym tokenie znd. Agnieszka może przyznać albo zaprzeczyć, że są to realne środki – powiedział Kral. Wywołana „do tablicy” Skalniak-Sójka potwierdziła słowa prezesa zondacrypto. Kryptowaluty mogą wydawać się abstrakcyjne, ale na własnej skórze odczułam, że jest to realne wsparcie - powiedziała.
Nowy sponsor PKOl mocno inwestuje w sport
Kral zaznaczył, że zondacrypto już od dłuższego czasu jest obecna w świecie sportu, sponsoruje drużyny polskiej ekstraklasy piłkarskiej (GKS Katowice, Raków Częstochowa, Lechia Gdańsk, Pogoń Szczecin) oraz włoskiej Serie A (Atalanta Bergamo, Parma, Bologna FC), zespoły koszykarskie w Monako i Polsce, drużynę hokejową HC Davos, wyścigi kolarskie (Tour de Pologne, Mediolan-San Remo, Giro d’Italia kobiet).
Właśnie kolarstwo było pierwszą dyscypliną, którą zondacrypto postanowiła wspierać całościowo, stając się sponsorem Polskiego Związku Kolarskiego. Kolarze reprezentacji startowali z logo giełdy na biało-czerwonych koszulkach w niedawnych mistrzostwach świata w Rwandzie i mistrzostwach Europy we Francji.
Zondacrypto przygotowuje pierwszy olimpijski token
Jak podkreślił Kral, kryptowaluty „to nie jest awangarda, to trend światowy”, o czym świadczy fakt, że w 2024 roku obrót nimi był wyższy niż obrót największych dostawców płatności walutą tradycyjną, takich jak Visa czy Mastercard.
Na igrzyska we Włoszech giełda zondacrypto przygotowuje pierwszy olimpijski token na świecie - Team PL (TMPL). Jego wejście na giełdę zaplanowano na początek lutego 2026 roku, tuż przed igrzyskami lub w dniu ich otwarcia (6 lutego).