Barcelona nie wiąże przyszłości z Lewandowskim
Lewandowski w poprzednim sezonie był jednym z najlepszych piłkarzy Barcelony. To jego gole miały wielki wpływ na sukcesy katalońskiej drużyny. Obecne rozgrywki Polak zaczął na ławce rezerwowych. Kapitan naszej kadry w ekipie mistrzów Hiszpanii nie odgrywa tak ważnej roli jak w minionych rozgrywkach. W dodatku Lewandowskiemu zaczęło szwankować zdrowie. To dopiero początek sezonu a Polak już dwukrotnie leczył kontuzje. Aktualnie snajper Barcelony nie może grać z powodu urazu uda.
Według hiszpańskich mediów szefowie Barcelony nie wiążą dalszej przyszłości z Lewandowskim. Dlatego nie są zainteresowani przedłużeniem z nim kontraktu. W czerwcu nasz rodak stanie się wolnym zawodnikiem i bez sumy odstępnego.
Szejkowie kuszą Lewandowskiego
Lewandowski stanie się więc bardzo pożądanym piłkarzem na rynku transferowym. Polak od dawna ma lukratywne propozycje z Arabii Saudyjskiej. Szejkowie oferują napastnikowi Barcelony wysokie zarobki, ale wszystko wskazuje, że 37-latek nie jest zainteresowany przenosinami w ten rejon świata.
Lewandowski jednak nie musi się martwić o znalezienie pracy na Starym Kontynencie. W Europie nie brakuje chętnych na jego usługi. Od kilku tygodni mówi się, że najlepszy polski piłkarz znalazł się na celowniku AC Milan.
Manchester znów zainteresował się Lewandowskim
Teraz angielska prasa donosi, że Lewandowskim zainteresował się gigant Premier League. Według "Daily Star" sytuację Polaka monitoruje Manchester United. Zdaniem tego źródła "Czerwone Diabły" w czerwcu mogą sięgnąć po naszego rodaka. To nie pierwszy raz, kiedy Lewandowski łączony jest z klubem z Old Trafford. W 2012 roku spekulowano o możliwych przenosinach "Lewego" na Wyspy. Ostatecznie z transferu nic nie wyszło, a kapitan biało-czerwonych dwa lata później zamienił Borussię Dortmund na Bayern Monachium.