Od początku sezonu kierowcy Red Bull-Renault najlepiej spisują się w decydującej fazie kwalifikacji i za każdym razem sięgnęli po pierwsze pole. W sobotę po raz trzeci dokonał tego Vettel, a raz Mark Webber. Australijczyk prowadził, zanim w końcówce wyprzedził go kolega z zespołu.

Reklama

"To nic specjalnego, jedynie potwierdzenie, że mamy bardzo szybki bolid, chociaż w Chinach długo nie mogliśmy znaleźć właściwych ustawień. Jednak wszystko zagrało w Q3, gdzie odnotowałem dwa bardzo dobre przejazdy. Szczególne podziękowania kieruję do mechaników, którzy nie mieli właściwie czasu na lunch, ponieważ tuż przed kwalifikacjami wprowadzaliśmy wciąż sporo zmian w ustawieniach" - powiedział 22-letni Vettel.

Trzeci w kwalifikacjach był Hiszpan Fernando Alonso z Ferrari, który wyprzedził nieznacznie NiemcaNico Rosberga z Mercedesa. Największymi przegranymi Q3 byli obaj kierowcy McLarena, a szczególnie Brytyjczyk Lewis Hamilton, który wystartuje w Szanghaju z szóstej pozycji. Tuż przed nim stanie w trzeciej linii bolid rodaka i partnera z zespołu broniącego tytułu mistrza świata Jensona Buttona.

"Myślę, że powinniśmy dzisiaj zdobyć pole position, ale nie wiem, dlaczego tak się nie stało i nie wiem, gdzie się obecnie znajdujemy. Czuje się jak układanka, która nie wie, kiedy zostanie ułożona" - powiedział Hamilton.

Przed Kubicą znalazł się jeszcze Brazylijczyk Felipe Massa z Ferrari, a za nim na starcie GP Chin stanie Niemiec Michael Schumacher z Mercedes GP. Oznacza to, że Polaka czeka trudne zadanie tuż po zapaleniu zielonego światła, bowiem będzie musiał odpierać ataki siedmiokrotnego mistrza świata oraz dziesiątego w kwalifikacjach Niemca Adriana Sutila z Force India-Mercedes.

"Ósme pole startowe jest dobre do rozpoczęcia wyścigu, tym bardziej, że jeszcze wczoraj nie wierzyłem, że będzie to możliwe. Teraz jestem bardzo szczęśliwy, bo wczoraj nie byliśmy w tak dobrej formie. Po raz kolejny potwierdziło się, że kiedy jest wysoka temperatura, my radzimy sobie dobrze. Widać to ma duży wpływ na nasz bolid. Nie była to najlepsza kwalifikacja w moim wykonaniu w tym roku, jeśli chodzi o prowadzenie bolidu i jego przygotowanie, ale dwa ostatnie przejazdy były bardzo dobre. Szczególnie ostatnie okrążenie w Q3, w którym trudno byłoby znaleźć jakiekolwiek błędy. To mnie cieszy" - powiedział Kubica.

Start do niedzielnego wyścigu zaplanowano na godz. 9.00 czasu polskiego.