Skoczkowie wrócili do Zakopanego po zaledwie czterech tygodniach. Na sobotę i niedzielę na Wielkiej Krokwi zaplanowano konkursy indywidualne, które pierwotnie miało zorganizować chińskie Zhangjiakou - arena walki o medale igrzysk w Pekinie w 2022 roku. Chińczycy odwołali jednak zawody z powodu pandemii, a Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) przyznała prawo organizacji Zakopanemu.
Już podczas styczniowej rywalizacji na Wielkiej Krokwi Stękała był wyróżniającą się postacią w polskiej ekipie. Wówczas zajął piąte miejsce, najlepsze z biało-czerwonych. Teraz wreszcie wskoczył na podium.
Po pierwszej serii 25-latek zajmował trzecie miejsce. Skoczył 137 m i do prowadzącego Norwega Halvora Egnera Graneruda (139 m) tracił cztery punkty. Przed nim był jeszcze Słoweniec Bor Pavlovcic (137 m), a tuż za nim Kobayashi (136,5 m).
W finale świetnie spisał się Lindvik. Po 133 m w pierwszej serii i dziesiątej pozycji, w drugiej skoczył aż 141,5 m. Pozwoliło mu to na długo objąć prowadzenie. Z pierwszej pozycji zepchnął go dopiero Kobayashi, który w finale uzyskał 134,5 m. Chwilę później między nimi znalazł się Stękała po 133,5-metrowym skoku.
Pavlovic i Granerud natomiast spisali się słabiej. Słoweńcowi 130 m dało ostatecznie piąte miejsce, a 129 m Norwegowi siódme.
Ósmy był w sobotę Piotr Żyła (132 i 134,5 m), 11. Dawid Kubacki (132 i 131 m), a dopiero 20. Kamil Stoch (127,5 i 132 m).
Pozostali biało-czerwoni odpadli po pierwszej serii. Paweł Wąsek uplasował się na 32. miejscu, Jakub Wolny na 36., ex aequo na 38. Klemens Murańka i Maciej Kot, 40. był Tomasz Pilch, 41. Stefan Hula, a 45. Aleksander Zniszczoł.
W klasyfikacji generalnej PŚ wciąż z olbrzymią przewagą prowadzi Granerud, aż o 447 punktów wyprzedza Niemca Markusa Eisenbichlera. Trzecie miejsce zajmuje Stoch - 586 pkt straty.
Jeśli FIS nie znajdzie zastępstwa dla odwołanych konkursów w ramach norweskiego cyklu Raw Air, to Granerud już może świętować zdobycie Kryształowej Kuli. Bez Raw Air pozostały bowiem tylko cztery indywidualne konkursy.
W Pucharze Narodów Polska zajmuje drugie miejsce. Od prowadzącej Norwegii ma o 393 pkt mniej.
Początek niedzielnego konkursu w Zakopanem o godzinie 16.10.
Wyniki:
1. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 268,9 pkt (136,5 m/134,5 m)
2. Andrzej Stękała (Polska) 268,6 (137,0/133,5)
3. Marius Lindvik (Norwegia) 267,8 (133,0/141,5)
4. Anze Lanisek (Słowenia) 266,9 (133,0/135,0)
5. Bor Pavlovcic (Słowenia) 266,4 (137,0/130,0)
6. Daniel-Andre Tande (Norwegia) 263,5 (134,5/134,0)
7. Halvor Egner Granerud (Norwegia) 263,0 (139,0/129,0)
8. Piotr Żyła (Polska) 257,5 (132,0/134,5)
9. Robert Johansson (Norwegia) 256,8 (133,0/131,0)
10. Stefan Kraft (Austria) 252,9 (132,5/128,5)
11. Dawid Kubacki (Polska) 251,6 (132,0/131,0)
... 20. Kamil Stoch (Polska) 244,7 (127,5/132,0)
32. Paweł Wąsek (Polska) 110,7 (125,5)
36. Jakub Wolny (Polska) 107,6 (121,5)
38. Klemens Murańka (Polska) 107,2 (124,0)
39. Maciej Kot (Polska) 107,2 (123,5)
40. Tomasz Pilch (Polska) 106,8 (124,0)
41. Stefan Hula (Polska) 104,1 (123,5)
45. Aleksander Zniszczoł (Polska) 100,0 (121,5)
Klasyfikacja PŚ (po 20 konkursach):
1. Halvor Egner Granerud (Norwegia) 1442 pkt
2. Markus Eisenbichler (Niemcy) 995
3. Kamil Stoch (Polska) 856
4. Piotr Żyła (Polska) 698
5. Robert Johansson (Norwegia) 690
6. Anze Lanisek (Słowenia) 669
7. Dawid Kubacki (Polska) 668
8. Marius Lindvik (Norwegia) 542
9. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 530
10. Karl Geiger (Niemcy) 497
... 13. Andrzej Stękała (Polska) 435
25. Jakub Wolny (Polska) 134
29. Klemens Murańka (Polska) 112
36. Aleksander Zniszczoł (Polska) 81
42. Paweł Wąsek (Polska) 62
54. Maciej Kot (Polska) 17
67. Stefan Hula (Polska) 2
70. Tomasz Pilch (Polska) 1
Klasyfikacja Pucharu Narodów (po 23 konkursach):
1. Norwegia 4459 pkt
2. Polska 4066
3. Niemcy 3165
4. Austria 2614
5. Słowenia 2206
6. Japonia 2038