Lewandowski wywierał presję na młodych piłkarzach Barcelony

Lewandowski w poprzednich rozgrywkach był wiodącym piłkarzem w składzie Barcelony. To jego gole w największej przyczyniły się do sukcesów katalońskiego klubu. Wiele osób spodziewało się, że po tak udanym sezonie Polak przed startem nowej kampanii zostanie przez kolegów z drużyny wybrany do grona pięciu kapitanów zespołu. Nic takiego się jednak nie wydarzyło. "Lewy" nie dostąpił tego zaszczytu.

Reklama

Dlaczego? Światło na sprawę rzuca dziennikarz katalońskiego "Sportu", Toni Juanmarti. Lewandowski wszedł w rolę złego policjanta i podczas treningów wywierał na kolegów presję. Dla młodych zawodników, których w szatni było wielu, okazał się bardzo surowym nauczycielem. I prawdopodobnie to oni nie oddali na niego swoich głosów - wyjaśnia w rozmowie z "Faktem" Juanmarti.

Lewandowski nie zagra w El Clasico

Lewandowski aktualnie jest kontuzjowany. Napastnik Barcelony doznał urazu w czasie meczu reprezentacji Polski z Litwą. Jak sam przyznał już na samym początku eliminacyjnego spotkania jeden z rywali ostro go potraktował. Mimo bólu dotrwał na murawie do ostatniego gwizdka sędziego.

Reklama

Po powrocie ze zgrupowania kadry do Barcelony badania wykazały, że uraz uda jest poważniejszy niż się wydawało i jego leczenie potrwa kilka tygodni. Z tego powodu Lewandowski na pewno nie zagra w niedzielnym El Clasico z Realem Madryt.

Szczęsny przekazał optymistyczne wieści na temat Lewandowskiego

Najnowsze informacje na temat powrotu Lewandowskiego do zdrowia przekazał Wojciech Szczęsny. W rozmowie z "Eleven Sports" bramkarz Barcelony powiedział, że kapitan reprezentacji Polski pojawi się na boisku szybciej niż zakładano. Z tego, co wiem, jest bliższy powrotu, niż wszyscy się spodziewają - stwierdził były golkiper biało-czerwonych.