Drugi jest Szwed Tom Kristennson (Hyundai I20 Rally2) ze stratą 20,4 s, a trzeci Estończyk Ken Torn (Ford Fiesta Rally2) - strata 26,0 s.

Sporego pecha miał prowadzący po porannych odcinkach wicelider klasyfikacji generalnej mistrzostw Europy Hiszpan Nil Solans (Hyundai I20 Rally2). Na drugim popołudniowym OS-ie Solans wypadł z drogi i uszkodził zawieszenie. Kierowca wraz z pilotem naprawili samochód na trasie, zdołali nawet dojechać do mety, ale prace przy samochodzie zajęły im ponad 22 minuty i przestali się liczyć w walce o zwycięstwo.

Reklama

Słabiej niż się można było spodziewać radzi sobie w Mikołajkach także lider mistrzostw Europy po trzech rundach Hiszpan Efren Llarena (Skoda Fabia Rally2 Evo). Aktualnie, po kraksie Solana jest czwarty ze stratą 26,3 s do Marczyka.

W niedzielę w programie jest sześć szybkich odcinków specjalnych, najdłuższy Świętajno ma prawie 19 km. Pierwsza poranna pętla może być dość trudna, gdyż w nocy może popadać deszcz i nawierzchnia będzie bardzo śliska.

Reklama

Prowadzący w rajdzie Marczyk będzie walczył o zwycięstwo, pierwsze od 2013 roku odniesione przez Polaka. Wtedy zwyciężył Kajetan Kajetanowicz, po nim, gdy Rajd Polski był rundą mistrzostw świata, na najwyższym stopniu podium stawali już tylko kierowcy zagraniczni, m.in. dwa razy triumfował w Mikołajkach późniejszy mistrz świata Francuz Sebastien Ogier.

Start do ostatniego niedzielnego odcinka specjalnego Miłki 2 o długości 11,2 km zaplanowano na godz. 16.08. Będzie on Power Stage, na którym można będzie zdobywać dodatkowe punkty do klasyfikacji generalnej ME.