Z taką formą naszej drużynie będzie bardzo ciężko o medal na mistrzostwach świata w Szwecji. Z bardzo przeciętną Argentyną Polacy męczyli się do samego końca. Nasi szczypiorniści byli zdecydowanym faworytem tego meczu, a o zwycięstwo drżeliśmy do ostatniej sekundy.
Pocieszające jest to, że po dwóch meczach mamy na swoim koncie komplet punktów i - wspólnie ze Szwedami - prowadzimy w tabeli grupy D. W niedzielę Polacy mają wolne. Kolejne spotkanie w poniedziałek z Chile.
Argentyna - Polska 23:24
60. min. - Argentyńczycy szybko zdobywają gola i jest 24:23. Wenta prosi o czas. 11 sekund do końca. Piłka w rękach Polaków. Koniec meczu. Wygrywamy 24:23.
59. min. - Jurkiewicz zdobywa bramkę po indywidualnej akcji. Prowadzimy 23:21. Czas dla trenera Argentyny. Po wznowieniu gry przechwyt Polaków i gol Rosińskiego 24:22.
57. min. - Tomczak trafia w bramkarza. Piłka w rękach rywali i gol. Mamy już tylko bramkę przewagi.
56. min. - Broni Wyszomirski.
55. min. - Kolejny gol Diego Simoneta.
54. min. - Kara dla Argentyńczyka. Gol dla nas - 22:19.
53. min. - Diego Simonet trafia z dystansu. Argentyńczyk jest jeszcze faulowany. Kara dla Siódmiaka. Już trzecia, a to oznacza, że Artur już w tym meczu nie zagra.
52. min. - Gol Zaremby i jest 21:17.
49. min. - Błąd naszej obrony wykorzystany przez przeciwników. My szybko jednak odpowiadamy golem. Prowadzimy 20:16.
48. min. - Strata szczypiornistów z Ameryki. Mamy piłkę. Zaremba trafia z dystansu.
47. min. - Skuteczna kontra rywali 18:15. Karny dla Polski. Tłuczyński... trafia w bramkarza.
46. min. - Świetna akcja Polaków. Jurecki w sytuacji sam na sam nie myli się. Jest 18:14.
45. min. - W osłabieniu tracimy dwa gole (17:13). Wykluczenie dla Argentyńczyka.
43. min. - Powadzimy 17:11, gramy w osłabieniu, bo Zaremba został wykluczony na 2. min. Po chwili ten sam los spotyka Tkaczyka. Gramy w czwórkę przeciwko sześciu rywalom.
41. min. - Faul w ataku i znów piłka w rękach Polaków. Szybka akcja i Michał Jurecki trafia. Mam 6 goli przewagi.
40. min. - Strata rywali. Gol Zaremby.
39. min. - Wykluczenie jednego z rywali, a Michał Jurecki zdobywa bramkę.
38. min. - Szmal kapituluje i jest 13:10.
37. min. - Rzut karny dla "biało-czerwonych". Tłuczyński... jest! Po chwili kara dla Tkaczyka.
36. min. - Simone pokonuje Szmala.
35. min. - Kara dla Argentyńczyka. W przewadze zdobywamy bramkę i jest 12:8 dla nas.
34. min. - Faul w ataku Argentyńczyka. Gramy już w komplecie. Przechwyt rywali i gol.
33. min. - Broni Szmal. Akcja Polaków i... błąd kroków. Tracimy piłkę.
32. min. - Kara dla Zaremby. Gramy w osłabieniu przez dwie minuty. Gol dla rywali.
31. min. - Drugą połowę rozpoczęli Polacy. Tkaczyk źle podaje do Jureckiego i strata.
30. min. - Pierwsza połowa kończy się wynikiem 11:6 dla Polaków.
27. min. - Kuchczyński zdobywa bramkę po podaniu Michała Jureckiego.
26. min. - Wreszcie! Trafia z lewego skrzydła Tłuczyński.
25. min. - 4. bramka dla rywali. Jest już tylko 5:4 dla Polski.
24. min. - Rzut Rosińskiego broni golkiper rywali.
23. min. - Kontra rywali i gol.
21. min. - Festiwal nieskuteczności i strat trwa. Jest 5:2 dla Polski.
15. min. Od 9. min. oba zespoły miały problem z trafieniem do bramki. Udało się to dopiero Simoetowi. To pierwszy gol dla Argentyny w tym meczu.
8. min. - Szmal broni rzut karny!
7. min. - Rywale jeszcze nie trafili do naszej bramki. Tym razem rzut zatrzymał się na słupku. My za to nie mamy problemu ze zdobywaniem goli. Ponownie do siatki rywali trafia Kuchczyński
5. min. - Strata Argentyńczyków. Mamy piłkę. Kuchczyński skutecznie z wyskoku.
4. min. - Szmal jest fenomenalny. Znów kapitalnie broni. Jaszka trafia i prowadzimy 2:0.
3. min. - Kara dla Siódmiaka. Gramy w osłabieniu. Obrona Szmala. Już trzecia. Bielecki najpierw trafia w poprzeczkę, ale dobitka jest już celna.
2. min. - Szmal znów broni i znów nasza strata. Dalej bez bramek.
1. min. - Zaczęli Argentyńczycy. Szmal broni, ale my też tracimy piłkę w ataku.
Przed meczem:
Argentyna w piątek sprawiła niespodziankę, remisując ze znacznie wyżej notowaną Koreą Płd. - mistrzem Azji - 25:25. "Jedni mówią, że to sensacja, a inni, że nie, ale faktem jest, że Argentyna zdobyła punkt. Musimy się zastanowić i obrać odpowiednią taktykę" - zapowiedział trener Bogdan Wenta.
Także zdobywca sześciu goli w meczu ze Słowacją Karol Bielecki z szacunkiem wypowiadał się o rywalu z Ameryki Płd.
"Zespół niewygodny. Tak naprawdę nie wiemy do końca, co potrafi. Jednak z roku na rok Argentyńczycy są coraz lepsi. Musimy do meczu podejść skoncentrowani. To nie będzie spacerek, ale znowu walka. Jeszcze wszystko jest możliwe i każdy gra na sto procent" - powiedział Bielecki.
