26-latka napisała na Instagramie, że walka na szermierczej planszy ogranicza się do dwóch osób. W rzeczywistości było nas troje. Byłem ja, moja rywalka a także moje jeszcze nienarodzone dziecko - wyznała Hafez.

Mąż wiedział o stanie żony

Egipcjanka w 1/8 finału przegrała 7:15 z Koreanką Hayoung Jeon.

Reklama

Mam szczęście, że mój mąż i moja rodzina obdarzyli mnie zaufaniem i mogłam zajść tak daleko - podsumowała swój post.

Hafez z turnieju olimpijskiego została wyeliminowana w ostatniej szesnastce. Rywalizacja zakończyła się francuskim dubletem, a tytuł trafił do Manon Apithy-Brunet.