Podczas czwartkowych eliminacji Saunders wystąpiła w masce całkowicie zakrywającej twarz i ciemnych okularach, z włosami pofarbowanymi na kolor zielono-fioletowy.

W Tokio Saunders wykonała specjalny gest

28-letnia lekkoatletka z Charleston nazywa to wyglądem "Hulka", który pomaga jej poczuć się jak superbohater przygotowujący się do pchnięcia metalową kulą.

Reklama

Saunders jest wicemistrzynią olimpijską z 2021 roku z Tokio. Podczas występów w Japonii miała na sobie maskę "Jokera", a podczas ceremonii wręczenia medali skrzyżowała ramiona, tworząc nadgarstkami literę "X", która według niej oznacza "skrzyżowanie, na którym spotykają się wszyscy uciskani ludzie".

Saunders wspiera społeczność LGBT+

W mediach społecznościowych zawodniczka angażuje się w tematy związane z obroną praw osób LGBT+ i problematyką zdrowia psychicznego.

W 2023 roku Saunders nie uczestniczyła w mistrzostwach świata, ze względu na dyskwalifikację na 18 miesięcy z powodu trzech niepotwierdzeń dotyczących miejsca pobytu, co traktuje się jako unikanie kontroli antydopingowej.

Saunders w Paryżu wystąpi w finale

W czwartkowych kwalifikacjach w Paryżu uzyskała 18,62 m, co zapewniło jej awans z siódmym rezultatem do piątkowego finału, w którym wystąpi 12 najlepszych zawodniczek.

Odpadły m.in. Klaudia Kardasz (17,45 m), która była 19. oraz - co było sensacją - dwukrotna mistrzyni świata, Amrerykanka Chase Jackson, zajmując 17. lokatę po pchnięciu na odległość 17,60.