Z trawy do hali

Pedrinho zdecydowanie wyróżnia się na tle naszej ligi. Niedawno strzelił swoją setną bramkę dla klubu z Lubawy. Brazylijczyk jest również liderem w klasyfikacji asyst. Swoją grą napędzał drużynę wicemistrzów Polski w europejskich pucharach. Niedawno Pedrinho przedłużył kontrakt z obecną drużyną o 2 lata.

Pochodzący z Rio De Janeiro piłkarz rozpoczynał swoją karierę w odmianie trawiastej tego sportu. W pewnym momencie zauważył go trener rener Constractu Dawid Grubalski i natychmiast postanowił sprowadzić Brazylijczyka do 10-tysięcznego miasta w powiecie iławskim.

Reklama

Strzał w dziesiątkę

Pedrinho przystał na jego propozycje i okazało się to strzałem w dziesiątkę. W Lubawie jest bowiem bardzo ważną i szanowaną osobą. "Stał się lokalnym bożyszczem. Nie ma szans, by szedł po mieście i nie zrobił zdjęcia z kibicami" - powiedział Grubalski.

Reklama

Brazylijczyk w reprezentacji Polski

29-latek może starać się o uzyskanie polskiego obywatelstwa. Gdyby tak się stało, drzwi do reprezentacji Polski stałyby przed nim otworem.

"Ja to mówię z własnej perspektywy. Naszej kadrze życzę jak najlepiej, a nie ma co się oszukiwać, że taki zawodnik jak Pedro na pewno dużo jakości do reprezentacji Polski by wniósł. To, czy komuś się to podoba, czy nie, że grają naturalizowani zawodnicy i czy w ogóle do tego dojdzie, to już inna kwestia" - dodał trener Constractu.

Rzeczywiście włączenie zawodnika tej klasy do narodowej reprezentacji wydaje się dobrym pomysłem. W końcu Pedrinho mieszka w naszym kraju od kilku lat i widać, że podoba mu się życie w Polsce. Przede wszystkim jednak to świetny piłkarz, który potrafi rozegrać, podać i strzelić gola. Gra na pozycji rozgrywającego, co świadczy o jego wszechstronności technicznej i doskonałym przeglądzie pola gry.