Hempe chciał wyłowić piłkę z rzeki
O śmierci Hempe poinformowały lokalne media. Wskoczył do wody, ale już z niej nie wypłynął. Dyżurny czarnkowskiej policji został powiadomiony po godzinie 18, że do rzeki wpadł mężczyzna. Do zdarzenia doszło w kompleksie boisk przy ulicy Nowej. Z nieoficjalnych informacji wiemy, że podczas gry piłka wypadła poza boisko i znalazła się w rzece. Jeden z mężczyzn postanowił ją wyłowić i wskoczył do wody. Niestety, z rzeki już nie wypłynął. Do akcji ratunkowej przystąpili strażacy oraz policjanci. Po godzinie 20:20 ciało mężczyzny zostało odnalezione i wyciągnięte na brzeg. Wezwany na miejsce wypadku lekarz stwierdził zgon poszukiwanego - opisuje zdarzenie portal asta24.pl.
Sprawę bada prokuratura
Hempe był bramkarzem Noteci Czarnków, która gra na poziomie Betclic 3. Ligi. Okoliczności jego śmierci badają policjanci oraz prokuratorzy z Prokuratury Rejonowej w Trzciance.