W porównaniu do ostatnich spotkań, w wyjściowej jedenastce Grzesik zdecydował się na kilka zmian – m.in. od pierwszych minut zagrał serbski pomocnik Milan Radin oraz debiutujący w Koronie bramkarz Marek Kozioł. Z kolei w drużynie z Krakowa zabrakło kapitana Jakuba Błaszczykowskiego, który naderwał mięsień przywodziciela, podczas swojego krótkiego występu przeciwko Austrii w eliminacjach mistrzostw Europy.

Reklama

Początek spotkania należał do gospodarzy, którzy chcąc zrehabilitować się za poprzednie słabsze wyniki, natychmiast ruszyli do ataku. Bardzo aktywny był Erik Pacinda, który w 4. minucie zdecydował się na strzał z dystansu, ale jego uderzenie zostało zablokowane przez Kamila Wojtkowskiego.

Dziesięć minut później Słowak mógł wpisać się na listę strzelców po strzale z rzutu wolnego, ale tym razem świetną interwencją popisał się Michał Buchalik, który chwilę później pewnie zatrzymał uderzenie Mateusza Spychały.

Korona częściej utrzymywała się przy piłce, jednocześnie próbując przeprowadzić szybki kontratak. W 31. minucie obrońcom Wisły zdołał urwać się Marcin Cebula, jednak pomocnika Korony tuż przed polem karnym nieprzepisowo zatrzymał Rafał Boguski, za co sędzia Paweł Gil pokazał pomocnikowi "Białej Gwiazdy" czerwoną kartkę.

Pomimo gry w osłabieniu piłkarze Wisły ruszyli do ataku, co przyniosło efekt w 38. minucie. Wówczas biegnącego wzdłuż linii bramkowej Michała Maka sfaulował w polu karnym Spychała, a rzut karny na bramkę pewnie zamienił Paweł Brożek. Tym samym napastnik krakowskiego klubu powiększył do 147 bramek swój dorobek i umocnił się na ósmym miejscu w "Klubie 100", zrzeszającym piłkarzy mających na koncie co najmniej 100 goli w rozgrywkach ekstraklasy. Liderem pozostaje Ernest Pohl - 186 goli. Drugie miejsce zajmuje Lucjan Brychczy - 182, a trzecie Tomasz Frankowski - 168.

Reklama

Po zmianie stron kielczanie mocno zaatakowali, co szybko poskutkowało bramką. Z lewej strony boiska piłkę w pole karne dośrodkował Michael Gardawski, a tam po uderzeniu głową futbolówkę w siatce umieścił Pacinda.

W kolejnych minutach stroną dominującą byli kielczanie, jednak podopieczni trenera Grzesika mieli spory problem z wykończeniem akcji. Najbliżej podwyższenia wyniku był w 83. minucie Matej Pucko, ale piłka po strzale Słoweńca odbiła się od słupka, a po dobitce Urosa Djuranovica poszybowała w boczną siatkę.

Ostatecznie, pomimo gry w przewadze, Korona nie potrafiła po raz kolejny pokonać Buchalika i mecz zakończył się podziałem punktów.

Korona Kielce – Wisła Kraków 1:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Paweł Brożek (38-karny), 1:1 Erik Pacinda (47-głową)
Żółta kartka – Korona Kielce: Ivan Jukic, Ognjen Gnjatic, Michael Gardawski. Wisła Kraków: David Niepsuj, Kamil Wojtkowski
Czerwona kartka – Wisła Kraków: Rafał Boguski (31-faul)
Sędzia: Paweł Gil (Lublin)
Widzów: 7 073
Korona Kielce: Marek Kozioł - Mateusz Spychała, Adnan Kovacevic, Ivan Marquez, Michael Gardawski – Ivan Jukic, Milan Radin, Erik Pacinda, Ognjen Gnjatic (84. Piotr Pierzchała), Marcin Cebula (76. Matej Pucko) – Michal Papadopulos (71. Uros Duranovic)
Wisła Kraków: Michał Buchalik - David Niepsuj, Lukas Klemenz, Rafał Janicki, Maciej Sadlok – Vukan Savicevic, Chuca (46. Vullnet Basha), Kamil Wojtkowski – Rafał Boguski, Paweł Brożek (89. Przemysław Zdybowicz), Michał Mak (82. Jean Carlos Silva)