W poniedziałek reprezentacja Hiszpania wrócili do kraju, gdzie w Madrycie witała ich rodzina królewska, premier rządu i tłumy kibiców. Jednak nie wie wszystkich rejonach Hiszpanii panował tak wielki entuzjazm i radość.
Separatyści nie cieszą się ze zwycięstwa Hiszpanii
W Kraju Basków znaleźli się tacy, którzy delikatnie mówiąc nie przyjęli dobrze triumfu reprezentacji Hiszpanii na Euro 2024, a grających w niej piłkarzy urodzonych w tym regionie nazwali zdrajcami.
Najbardziej oberwało się strzelcom zwycięskich goli w półfinale z Niemcami i finale przeciwko Anglii. W rodzinnej miejscowości obu piłkarzy - Elorrio - ktoś na murze umieścił skandaliczne grafitti. Obok nazwisk Mikela Oyarzabala i Mikela Merino pojawiło się słowo - "zdrajcy".