Spotkanie miało niespodziewany przebieg, ponieważ do przerwy to goście prowadzili na Allianz Arena 2:0. Na listę strzelców wpisali się Jonathan Burkardt (32.) i Alexander Hack (44.). Jednak druga połowa to pokaz siły mistrzów Niemiec.
Pogoń za znajdującym się w strefie spadkowej rywalem rozpoczął Joshua Kimmich (50., asysta Lewandowskiego), do wyrównania doprowadził Leroy Sane (55.), a prowadzenie gospodarzom dał Niklas Suele (70.). Później do głosu doszedł Lewandowski, który nie pomylił się z rzutu karnego (76.), a następnie zupełnie pozbawił gości nadziei, wykorzystując dośrodkowanie z prawego skrzydła Thomasa Muellera (83.).
Bayern jest liderem tabeli z 33 punktami, dwoma przewagi nad zajmującym drugie miejsce RB Lipsk. Na trzeciej pozycji jest Bayer Leverkusen - 28 pkt.
We wcześniejszym niedzielnym spotkaniu Borussia Dortmund wygrała u siebie z VfL Wolfsburg 2:0. Bohaterem spotkania był Anglik Jadon Sancho, który zdobył bramkę - swoją pierwszą w tym sezonie Bundesligi - oraz asystował przy trafieniu reprezentanta Szwajcarii Manuela Akanjiego.
Do składu gospodarzy powrócił Erling Haaland. Bramkostrzelny Norweg, który z powodu kontuzji mięśnia uda pauzował w poprzednich czterech kolejkach, nie powiększył dorobku strzeleckiego. Dwukrotnie był tego bliski, jednak kunsztem w obu przypadkach wykazał się bramkarz "Wilków" Belg Koen Casteels.
W zespole gości od 87. minuty grał Bartosz Białek, natomiast Łukasz Piszczek był rezerwowym BVB.
Dortmundczycy mają 25 punktów i zajmują czwarte miejsce. VfL Wolfsburg jest szósty - 24 pkt.