Jak przyznał Infantino w rozmowie z agencją Reuters, grupa piłkarzy tworzących tę komisję zaproponuje surowsze kary za dyskryminujące zachowania w futbolu.
To efekt wydarzeń, do jakich doszło m.in. podczas meczu Valencii z Realem Madryt 21 maja, gdy Vinicius Jr był obrażany na tle rasistowskim. Był to już dziesiąty podobny incydent z udziałem niespełna 23-letniego piłkarza, który La Liga zgłosiła prokuraturze w minionym sezonie.
Nie będzie już piłki nożnej z rasizmem. Mecze powinny zostać natychmiast przerwane, kiedy to się stanie. Dość tego – powiedział Infantino w czwartek po spotkaniu z Viniciusem Juniorem i reprezentacją Brazylii.
"Canarinhos" w sobotę zagrają z Gwineą w Barcelonie w ramach kampanii antyrasistowskiej prowadzonej przez brazylijską federację (CBF).
Poprosiłem Viniciusa, aby poprowadził grupę zawodników, która przedstawi propozycję surowszych kary za rasizm. One później zostaną wprowadzone przez wszystkie władze piłkarskie na całym świecie - podkreślił Infantino.
Musimy wysłuchać graczy i dowiedzieć się, czego potrzebują, aby pracować w bezpieczniejszym środowisku. Podchodzimy do tego bardzo poważnie. Potrzebujemy surowszych kar. Nie możemy dłużej tolerować rasizmu w piłce nożnej - dodał prezydent FIFA.
Już wcześniej ogłoszono, że w marcu 2024 roku Brazylia, również w ramach kampanii dotyczącej walki z rasizmem w futbolu, zagra na Santiago Bernabeu w Madrycie towarzyski mecz z Hiszpanią.