O rozstaniu Szczęsnego z dotychczasowym pracodawcą spekulowano od dawna. Włosi chcieli pozbyć się Polaka, bo jego kontrakt mocno obciążał klubowy budżet. Juventusowi nie udało się sprzedać naszego bramkarza, ale obie strony osiągnęły porozumienie i umowa została rozwiązana za porozumieniem stron.

Reklama

Juventus ciepło pożegnał Szczęsnego

Juventus zamieścił na swojej stronie wiele zdjęć 34-letniego Szczęsnego i poświęcił mu sporo ciepłych słów.

Rozegrał w koszulce Juventusu 252 meczów, z czego 200 w Serie A. To oznacza, że stał się siódmym zagranicznym zawodnikiem, który przekroczył liczbę 200 występów w naszych barwach. "Tek" (tak nazywano go w Juventusie) zachował 100 razy czyste konto, obronił dziewięć rzutów karnych i miał imponujący współczynnik wszystkich obronionych strzałów na poziomie 73 procent, co plasowało go na pierwszym miejscu w Serie A w tej kategorii od czasu przybycia do Turynu - podkreślono w komunikacie.

Szczęsny trzy razy był mistrzem Włoch

Reprezentant Polski w ciągu siedmiu lat zdobył ze "Starą Damą" osiem trofeów: trzy tytuły mistrza Włoch (2018, 2019, 2020), trzy razy Puchar Włoch i dwukrotnie Superpuchar Italii.

W czasach juniorskich występował w Agrykoli i Legii Warszawa. Od 2009 roku grał w Arsenalu Londyn, z którego był wypożyczany do Brentfordu i Romy.

Zawsze będzie pamiętany jako oddany piłkarz i człowiek, który nosił naszą koszulkę z dumą i profesjonalizmem. Dziękujemy za wszystko "Tek" i życzymy powodzenia na przyszłość! - dodano na stronie Juventusu.

Reklama

Wojciech syn Macieja

W reprezentacji Polski rozegrał dotychczas 84 mecze. Jest synem Macieja Szczęsnego, w przeszłości również cenionego bramkarza, zawodnika kadry narodowej.

W poprzednim sezonie Juventus, którego napastnikiem jest Arkadiusz Milik, zajął trzecie miejsce w Serie A.