Od długiego czasu podkreślamy w naszym środowisku, że trzeba siatkówkę jeszcze bardziej eksponować w Polsce i na arenie międzynarodowej. Jesteśmy jednym z liderów. Powinno się coraz więcej takich imprez organizować u nas - dodał Gorol.
Polscy siatkarze w 2014 roku wywalczyli w katowickim Spodku złoty medal MŚ, po finałowej wygranej z Brazylią 3:1.
Znamy się na organizacji takich turniejów. Po drugie - mamy odpowiednie, nowoczesne, duże obiekty. Jeśli do tego dodamy wsparcie najwyższych władz państwowych i zaangażowanie PZPS, to mamy wszystko, by przeprowadzić mistrzostwa świata - podsumował prezes Jastrzębskiego Węgla.
Podkreślił, że zdobycie przez biało-czerwonych tytułu u siebie jest do osiągnięcia z punktu widzenia sportowego.
Zachodzą u nas powoli zmiany pokoleniowe. Złoty medal jest możliwy, ale reprezentację czeka wielkie wyzwanie - stwierdził.
Konferencja w siedzibie PKOl
W czwartek w siedzibie Polskiego Komitetu Olimpijskiego premier Mateusz Morawiecki ogłosił, że Polska wraz ze Słowenią będą gospodarzami tegorocznego mundialu siatkarzy. Pierwotnie turniej miała zorganizować Rosja, ale Międzynarodowa Federacja Siatkówki (FIVB) odebrała jej prawa gospodarza po inwazji zbrojnej na Ukrainę.
Termin mistrzostw pozostał niezmieniony - odbędzie się on w dniach 26 sierpnia - 11 września. W Polsce rozegrane zostaną wszystkie spotkania z udziałem biało-czerwonych, część fazy grupowej, dwa mecze 1/8 finału, dwa ćwierćfinały, oba półfinały oraz finał i pojedynek o brązowy medal.