Wiedzieliśmy, że jeżeli zagramy odpowiednio skoncentrowani, to będziemy mieć dużą przewagę. Fajnie, że każdy mógł poczuć parkiet, atmosferę, bo wszyscy będą potrzebni do dobrego wyniku w tym turnieju – powiedział dziennikarzom Kurek.

Podkreślił, że rywalom grało się łatwiej, mimo gorącej atmosfery w Spodku, bo nie mieli nic do stracenia w starciu z mistrzami świata.

Reklama

Pokazali parę ciekawych akcji, są zespołem grającym inną siatkówkę. Nie mają aż tak dobrych warunków fizycznych, więc muszą wykorzystywać inne elementy – dodał.

W niedzielnym meczu trener biało-czerwonych Nikola Grbic dał pograć wszystkich zawodnikom.

Rotacji nie da się przewidzieć. Gdybyśmy mieli problemy, zmian mogło by być mniej lub... więcej – ocenił.

We wtorek w ostatnim grupowym meczu Polacy zagrają z Amerykanami.

Zmierzymy się z jednym z najlepszych zespołów na świecie, zobaczymy, w jakim miejscu jesteśmy – nadmienił.

Jak wskazał, Polacy czuli presję przed meczem z Meksykiem.

Jesteście sobie w stanie wyobrazić, co by się działo, gdybyśmy przegrali? Czujemy, że to są mistrzostwa świata. Nie można sobie pozwolić na potknięcie, każdy mecz ma swoją wagę – podsumował Kurek.

Autor: Piotr Girczys