Prowadzeni przez argentyńskiego szkoleniowca Marcelo Mendeza jastrzębianie zainaugurowali europejską rywalizację jako lider ekstraklasy z kompletem ośmiu zwycięstw i dwoma straconymi setami, co stawiało ich w roli faworyta starcia z mistrzem Serbii.

Trener gospodarzy zmienił wyjściowy skład w porównaniu z poprzednimi meczami. M.in. za rozegranie odpowiadał Fin Eemi Tervaportti, a kapitan zespołu Francuz Benjamin Toniutti odpoczywał w kwadracie dla rezerwowych.

Reklama

Serbowie na początku mieli problem z zatrzymaniem ataków rywali, ale potem – zapewne niespodziewanie dla miejscowych kibiców – zdobyli sześć punktów z rzędu i wyszli na prowadzenie 13:10, potem było jeszcze 20:18 i 23:22 dla Vojvodiny. Ostatnie słowo należało jednak do jastrzębian. Skończył tę partię asem Jan Hadrava i – choć w hali sporo brakowało do kompletu widzów – został nagrodzony eksplozją radości.

W drugiej partii gospodarze nie mogli odskoczyć przyjezdnym do stanu 10:10. Później Serbowie zostali zmuszeni do odrabiania strat. Mieli problem z zatrzymaniem w ataku Stephena Boyera, a w końcówce – Łukasza Wiśniewskiego i w efekcie przegrali do 19.

Drużyna trenera Slobodana Boskana na starcie trzeciej odsłony prowadziła 4:2, po asie jedynego obcokrajowca w składzie, Bułgara Radosława Parapunowa. To była jedna z ostatnich radosnych chwil dla ekipy gości we wtorkowy wieczór. Skuteczniejsi byli jastrzębianie, którzy po analizie wideo ostatniej akcji mogli dopisać sobie komplet punktów.

Grupowymi rywalami wicemistrza Polski są także niemiecki VfB Friedrichshafen i francuski Montpellier Volley UC. Te ekipy zagrają ze sobą w czwartek.

Kolejny mecz grupowy podopieczni trenera Mendeza rozegrają 16 listopada we Francji.

Reklama

W poprzedniej edycji LM Jastrzębski Węgiel wyeliminował w ćwierćfinale włoski klub Cucine Lube Civitanova, ale w półfinałowym dwumeczu okazał się gorszy od Zaksy Kędzierzyn-Koźle.

W fazie grupowej LM występuje 20 zespołów podzielonych na pięć grup. Do ćwierćfinałów awansują bezpośrednio ich zwycięzcy. Pięć ekip z drugich miejsc oraz jeden zespół z trzeciej lokaty z najlepszym bilansem wystąpi w barażach (mecz i rewanż). Triumfatorzy tych par uzupełnią stawkę ćwierćfinalistów. Pozostałe zespoły z trzecich pozycji w grupach przechodzą zaś do ćwierćfinału Pucharu CEV.