Stoch, Kubacki i Żyła znacznie obniżyli loty

Stoch, Kubacki, Żyła czy jeszcze wcześniej Adam Małysz zapisali piękną kartę w historii skoków narciarskich. Lata lecą i nasi mistrzowie młodsi już nie będą.

Stoch, Kubacki i Żyła coraz częściej notują bardzo słabsze wyniki. Miejsca w drugiej lub trzeciej dziesiątce konkursów Pucharu Świata stają się chlebem powszednim. Zdarza im się nawet odpaść z zawodów już po pierwszej serii.

Reklama

Następców Stocha, Kubackiego i Żyły nie widać

Wielu kibiców zadaje więc pytanie, czy nie nadszedł czas pożegnania wielkich mistrzów i postawienia na młodsze pokolenie skoczków? Skoro "starzy" zawodzą, to może trzeba postawić na "młodych".

To nie jest takie proste. Niestety nie ma na kogo wymienić Stocha, Kubackiego i Żyły. Brakuje utalentowanej młodzieży. Mówię to z przykrością, ale obecnie młodzi polscy skoczkowie prezentują poziom, który nie pozwala na starty w Pucharze Świata. Gdyby ich wysyłać na konkursy, to mieliby kłopoty z przejściem kwalifikacji - ubolewa Rafał Kot.

Rafał Kot przyznaje się do błędów

Członek zarządu PZN bije się w piersi i przyznaje do popełnionych błędów. W rozmowie z Piotrem Nowakiem i Michałem Ignasiewiczem mówi dlaczego po latach sukcesów obecnie z polskimi skokami jest tak źle.