Djokovic ma zaledwie 5 punktów przewagi nad drugim Carlosem Alcarazem i wszystko wskazuje na to, że Hiszpan obejmie prowadzenie w kolejnym zestawieniu. Aby tak się stało wystarczy, że Alcaraz przystąpi do rozpoczynającego się w tym tygodniu turnieju w Rzymie. Nawet jeśli przegra pierwszy mecz, to dostanie 10 pkt, a broniący tytułu w Rzymie Djokovic najwyżej może zachować obecny dorobek.
Trzecie miejsce zajmuje Rosjanin Daniił Miedwiediew.
Rankingowy dorobek Hurkacza systematycznie zmniejsza się. Najpierw w Miami odpadł w 2. rundzie, a rok wcześniej grał tam w półfinale. Następnie z imprezą w Monte Carlo pożegnał się w 1/8 finału, a w poprzednim sezonie doszedł do ćwierćfinału. W zakończonym w niedzielę turnieju w Madrycie odpadł w trzeciej rundzie; rok temu grał tam w ćwierćfinale.
Dopiero 14. jest utytułowany Hiszpan Rafael Nadal, który od styczniowego Australian Open nie gra z powodu kontuzji. Wycofał się także z imprezy w Rzymie.