Drugie miejsce zajął Holender Koen Verweij (1:45.009), a trzecie Kanadyjczyk Denny Morrison (1:45.22).



Jan Szymański zajął 15. miejsce (1:46.86), a Konrad Niedźwiecki - 20. (1:47.77).

To trzeci medal dla Polski - i trzeci złoty - podczas zimowych igrzysk olimpijskich w Soczi.

Na reakcję polityków po zwycięstwie Bródki nie trzeba było długo czekać. Na swoim profilu na Twitterze prezydent Bronsław Komorowski napisał:

Reklama

Zbigniew Bródka mistrzem olimpijskim! Gratulacje Panie Zbigniewie! Rozgrzał Pan lód i serca Polaków! Jesteśmy dumni i szczęśliwi! :)

— Bronisław Komorowski (@prezydentpl) luty 15, 2014

Cieszy mnie, ze Rosjanie wydali 50. miliardów na poprawę samopoczucia Polaków!:-) Dzięki za 3. zloto, liczymy na więcej!:-)

— Przemek Wipler (@wipler) luty 15, 2014

Trzecie złoto! Polacy jedźcie do Soczi. Na pewno warto.

— Leszek Miller (@LeszekMiller) luty 15, 2014

Bródka zrobił na złość PiS-owi i przykryje ich event. A jeszcze Stoch i nie będzie w ogóle dla miejsca w głównych serwisach informacyjnych

— Patryk Jaki (@PatrykJaki) luty 15, 2014

Pod wrażeniem znakomitego występu polskiego panczenisty, a jednocześnie strażaka, jest szef MSW. Bartłomiej Sienkiewicz na pisał na twitterze: Codziennie Pan gasi, dziś rozpalił Pan emocje w całej Polsce. Panie Zbyszku duma rozpiera wszystkie służby MSW. Brawo!!!

Dumni z wyczynu Zbigniewa Bródki są koledzy związkowcy. Członek Solidarności Zbigniew Bródka na swoim koronnym dystansie 1500 m zdobył olimpijskie złoto. Bródka jest strażakiem i służy w Komendzie Powiatowej PSP w Łowiczu, gdzie należy do tamtejszej organizacji zakładowej. Serdecznie gratulujemy naszemu Koledze! - napisał w komunikacie rzecznik "Solidarności" Marek Lewandowski.

Złoty medal Zbigniewa Bródki jest piątym w historii występów polskich sportowców na zimowych igrzyskach olimpijskich, a trzecim w Soczi.