Tenisista z Majorki chociaż od początku czerwca prowadzi w klasyfikacji ATP World Tour został rozstawiony z dwójką. Zarząd All England Lawn Tennis and Croquet Club uznał bowiem, że na "jedynkę" bardziej zasługuje Szwajcar Roger Federer, sześciokrotny triumfator imprezy (2003-07 i 2009). Ten nie obronił jednak tytułu, gdyż w ćwierćfinale wyeliminował go Berdych.

Reklama

Jego porażka otworzyła Nadalowi drogę do drugiego londyńskiego tytułu. Pierwszy zdobył dwa lata temu, po nieoczekiwanej wygranej z Federerem 9:7 w piątym secie.

W niedzielę Hiszpan może zdobyć ósmy tytuł wielkoszlemowy. Pięciokrotnie wygrał Roland Garros (2005-08 i w tym sezonie), a raz triumfował w Australian Open (2009). Jest faworytem bukmacherów firmy bwin, którzy jego szanse oceniają jako 1,26:1, natomiast rywala w stosunku 3,45:1.

Będzie to dziesiąty pojedynek Nadala z Berdychem, a bilans jest korzystny 7-3 dla Hiszpana, który wygrał ostatnich sześć meczów, w tym w ćwierćfinale Wimbledonu w 2007 roku.

24-letni Berdych (nr 12.) odnotował najlepszy wynik w karierze i jest pierwszym Czechem od 1987 roku, który dotarł do wimbledońskiego finału. Pochodzący z Pragi Ivan Lendl wówczas grał już szósty rok z amerykańskim paszportem. Przed miesiącem osiągnął pierwszy wielkoszlemowy półfinał na kortach ziemnych im. Rolanda Garrosa w Paryżu.

Reklama

Po finale singla zostanie wyłoniony najlepszy mikst turnieju. O tytuł zagrają Cara Black z Zimbabwe i Leander Paes z Indii (nr 2.) z Amerykanką Lisą Raymond i Wesleyem Moodiem z RPA (11.).