Ganna, który jest mistrzem świata w tej konkurencji, potwierdził klasę, uzyskując na krótkiej, ośmiokilometrowej trasie aż 10 sekund przewagi nad swoim rodakiem Edoardo Affinim oraz 11 sekund nad Norwegiem Tobiasem Fossem (obaj Jumbo-Visma).

Bodnar stracił do zwycięzcy 28 sekund. Łukasz Wiśniowski (Qhubeka Assos) zajął 82. miejsce, a Tomasz Marczyński (Lotto Soudal) - 127.

Reklama

Z kandydatów do podium wyścigu najlepiej pojechał czwarty w ubiegłorocznym Giro Portugalczyk Joao Almeida (Deceuninck-Quick Step), notując czwarty wynik ze stratą 17 sekund.

Jego kolega z ekipy, Remco Evenepoel, debiutujący w wielkim tourze, był siódmy, tracąc 19 sekund. 21-letni Belg, zwycięzca ubiegłorocznego Tour de Pologne, startował po raz pierwszy po ośmiomiesięcznej przerwie spowodowanej poważną kontuzją w klasyku Il Lombardia.

Turyn w rocznicę

Giro d'Italia upamiętni 160. rocznicę zjednoczenia Włoch. Stąd pomysł, by wystartować ze stolicy Piemontu, gdzie zaczął się proces konsolidacji kraju. W Turynie wyścig rozpoczął się dopiero po raz drugi, po starcie w 1961 roku.

Reklama

Bardzo atrakcyjnie zapowiada się 11. etap, z Perugii do Montalcino (163 km), ze słynnymi szutrowymi "białymi drogami", które dały nazwę klasykowi Strade Bianche. Łącznie będzie ich 35 km.

Pierwszym sprawdzianem dla "górali" będzie 14. etap z metą na Monte Zoncolan w Alpach Karnickich. Kolarze będą się wspinać na górę nietypowo, bo od wschodniej strony.

"Królewski" etap

Na miano "królewskiego" zasługuje 16. etap, z Sacile do Cortina d'Ampezzo (212 km). Po drodze czekają wspinaczki na trzy przełęcze w Dolomitach: najpierw na Fedaię w masywie Marmolady, następnie na Pordoi, najwyższy punkt na całej trasie Giro (2.239 m), a po nim na Giau, skąd nastąpi zjazd do miasta zimowych igrzysk olimpijskich w 1956 roku i niedawnych alpejskich mistrzostw świata. Przewyższenie na tym etapie wyniesie aż 5700 metrów.

Rozstrzygnięcie wyścigu powinno nastąpić na 20. odcinku, z Verbanii do Alpe Motta (164 km). Po drodze wjazd do Szwajcarii na przełęcze San Bernardino i Spluegen, a w końcówce podjazd do mety.

W ubiegłym roku wyścig kończył się jazdą indywidualną na czas, do której dwóch kolarzy - Australijczyk Jai Hindley i Brytyjczyk Tao Geoghegan Hart - przystępowało z identycznym łącznym wynikiem po 20 etapach, co było wydarzeniem bez precedensu w historii Giro. Tym razem końcowa czasówka liczy 29,4 km, a trasa z Senago do Mediolanu będzie płaska jak stół.

Trasa Giro d'Italia 2021:

8.5.: 1. etap, Turyn - Turyn, jazda ind. na czas, 9 km

9.5.: 2. etap, Stupinigi - Novara, 173 km

10.5.: 3. etap, Biella - Canale, 187 km

11.5.: 4. etap, Piacenza - Sestola, 186 km

12.5.: 5. etap, Modena - Cattolica, 171 km

13.5.: 6. etap, Grotte di Frasassi - Ascoli Piceno, 150 km

14.5.: 7. etap, Notaresco - Termoli, 178 km

15.5.: 8. etap, Foggia - Guardia Sanframondi, 173 km

16.5.: 9. etap, Castel di Sangro - Campo Felice, 160 km

17.5.: 10. etap, L'Aquila - Foligno, 140 km

18.5.: dzień odpoczynku

19.5.: 11. etap, Perugia - Montalcino, 163 km

20.5.: 12. etap, Siena - Bagno di Romagna, 209 km

21.5.: 13. etap, Rawenna - Werona, 197 km

22.5.: 14. etap, Cittadella - Monte Zoncolan, 205 km

23.5.: 15. etap, Grado - Gorizia, 145 km

24.5.: 16. etap, Sacile - Cortina d'Ampezzo, 212 km

25.5.: dzień odpoczynku

26.5.: 17. etap, Canazei - Sega di Ala, 193 km

27.5.: 18. etap, Rovereto - Stradella, 228 km

28.5.: 19. etap, Abbiategrasso - Alpe di Mera (Valsesia), 178 km

29.5.: 20. etap, Verbania - Valle Spluga/Alpe Motta, 164 m

30.5.: 21. etap, Senago - Mediolan, jazda ind. na czas 29,4 km