Mimo porażki Orlen Wisła zachowała pierwsze miejsce w tabeli. Płocczanie wygrali osiem spotkań z rzędu i ponieśli dwie porażki ostatnich meczach fazy grupowej.

Zdaniem trenera Sabate jego zespół przegrał, bo popełnił bardzo dużo błędów technicznych. Dziś mieliśmy ich aż 18 błędów, złapaliśmy także zbyt dużą ilość dwuminutowych kar - powiedział po meczu szkoleniowiec.

Reklama

Błędy, błędy, błędy...

Mimo tych błędów, niecelnych podań, fatalnych rzutów, drużyna mogła rozstrzygnąć spotkanie na swoja korzyść. Mimo wszystko był moment w meczu, gdy wróciliśmy do gry i mieliśmy spore szanse, żeby zwyciężyć. Zbyt dużo dziecinnych błędów, które nam się dzisiaj przytrafiły, do których doszedł brak koncentracji, są powodem naszej porażki. Za ten mecz biorę całkowitą odpowiedzialność - zaznaczył Sabate.

Reklama

Płocczanie ponieśli we wtorek drugą porażkę w dziesięciu rozegranych spotkaniach w grupie A. Jednak chciałbym również pogratulować swojej drużynie za zdobycie pierwszego miejsca w tabeli w tych ciężkich czasach, w tym dziwnym sezonie, jaki rozgrywamy - dodał trener Orlen Wisły.

I zapowiedział, że jego drużyna nie może dopuścić do tego, aby w kolejnych meczach popełnić te same błędy. Musimy wyciągnąć wnioski z dzisiejszego meczu, przeanalizować pojedynek dokładnie i skoncentrować się, by takie sytuacje nie powtórzyły się w przyszłości - podkreślił.

Bardziej zadowolony z występu swoich piłkarzy był trener Czechowskich Niedźwiedzi, Władimir Maksimow.

Mecz treningowy

Dzisiejszy mecz nie miał praktycznie żadnego znaczenia dla układu tabeli, ale na pewno każda z drużyn mimo wszystko chciała pokazać swoją wyższość. Dlatego można by było nazwać go treningowym, bo spotkały się dzisiaj dwie mocne równe ekipy, ale cieszę się, że to my wyszliśmy z tego pojedynku zwycięsko - powiedział na pomeczowej konferencji.

Zakończyła się faza grupowa Ligi Europejskiej. Orlen Wisła wychodząc z grupy A na pierwszym miejscu trafi w Top 16 na czwartą drużynę grupy B - Sporting Lizbona. Mecz na wyjeździe płocczanie rozegrają 23 marca, rewanż w Orlen Arenie odbędzie się 30 marca.