Obradujące w Tbilisi władze IWF zdecydowały też o odebraniu tym federacjom, ale również Azerbejdżanowi, Mołdawii, Korei Północnej, Rumunii i Uzbekistanowi jednej bądź dwóch kwalifikacji olimpijskich. W wydanym oświadczeniu nie znalazła się jednak informacja, którym krajom zostały one przyznane.

Reklama

Ostateczna decyzja w obu sprawach ma być podjęta przez IWF po tym, jak Międzynarodowy Komitet Olimpijski wyda orzeczenie dot. ponownych badań próbek pobranych od sztangistów startujących w igrzyskach w Pekinie (2008) i Londynie (2012) oraz nowych zasad karania dopingowiczów.

15 czerwca mająca siedzibę w Budapeszcie IWF poinformowała, że dwukrotny mistrz olimpijski Kazach Ilia Iljin (94 kg) jest wśród dziesięciorga sztangistów, którzy mieli pozytywny wynik testu po ponownym przebadaniu próbki pobranej w Londynie. "Wpadły" także trzy złote medalistki igrzysk, rodaczki Iljina: Zulfija Czinszanło (53 kg), Maija Maneza (63 kg) i Swietłana Podobiedowa (75 kg).

Wiadomo też, że ponowne badania próbek startujących w Pekinie i Londynie ciężarowców wykazały, iż 20 zawodników przyjmowało niedozwolone substancje. Na razie nie upubliczniono tej listy. Według IWF, zdyskwalifikowane powinny zostać te federacje, których co najmniej trzech zawodników znajdzie się na liście ciężarowców oskarżonych o doping po ponownej analizie próbek z 2008 i 2012 roku.

We wtorek Komitet Wykonawczy MKOl poparł podjętą przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Federacji Lekkoatletycznych decyzję o niedopuszczeniu rosyjskich zawodników do igrzysk w Rio de Janeiro. Zostawił jednocześnie "furtkę" dla tych, którzy przejdą antydopingową procedurę sprawdzającą w laboratoriach poza Rosją.