Wychodziłem na boisko dobrze zmotywowany i chciałem pomóc drużynie. Fajnie, że wygraliśmy. Czy piłka mnie szuka? Ja szukam piłki, a ona mnie znajduje. Miałem dziś drugą sytuację, którą powinienem wykorzystać, ale liczą się trzy punkty. W niedzielę gramy o kolejne zwycięstwo i mam nadzieję, że też wygramy. Postaram się wyeliminować błędy i mam nadzieję, że jeśli w następnym meczu będę miał dwie sytuacje, to wykorzystam obie - powiedział Piątek po ostatnim gwizdku sędziego.

Reklama