Ludzie często mnie pytają, dlaczego Włochy zdobyły mistrzostwo świata. Nie wygraliśmy dlatego, że mieliśmy szczęście, ale ponieważ byliśmy najlepszą drużyną i wiedzieliśmy, że jedziemy po zwycięstwo. My, jako kraj, potrzebujemy właśnie tej nierozerwalnej jedności – napisał najlepszy piłkarz 2006 roku w plebiscycie FIFA.

Reklama

Piłka nożna we Włoszech to coś więcej niż sport. Kiedy gra drużyna narodowa, wszyscy czują się jej częścią, wszyscy są zjednoczeni. A kiedy my, Włosi, jesteśmy zjednoczeni, to zazwyczaj jest dobrze – podkreślił Cannavaro w liście opublikowanym w czasopiśmie „The Player's Tribune”. Napisał go ukończywszy dwutygodniową kwarantannę po przylocie do Chin.

Nie potrafię opisać tego strasznego odczucia, widząc jak bardzo Włochy cierpią, widząc tak wiele śmiertelnych ofiar każdego dnia – dodał.

Według oficjalnych danych pandemia koronawirusa spowodowała śmierć ponad 41 tys. osób. Najwięcej zmarło we Włoszech – ponad 12,4 tys.