O decyzji poinformował prezydent Indonezji Joko Widodo, który wcześniej spotkał się z szefem FIFA Giannim Infantino.

Zgodziliśmy się na gruntowną transformację indonezyjskiej piłki nożnej. Zburzymy stadion i odbudujemy zgodnie ze standardami FIFA - powiedział Widodo.

Reklama

Do tragedii doszło po porażce miejscowego klubu Arema FC z Persebaya Surabaya 2:3. Tysiące rozwścieczonych kibiców Arema FC wbiegły na murawę, a policja użyła wobec nich gazu łzawiącego, co doprowadziło do wybuchu paniki. Wiele osób zostało zadeptanych na śmierć lub udusiło się, gdy tłum kibiców próbował wydostać się ze stadionu.

Gaz łzawiący jest zakazanym przez FIFA środkiem kontroli tłumu. W przyszłym roku Indonezja będzie gospodarzem mistrzostw świata do lat 20.