Lewandowski w wywiadzie dla meczyki.pl i Eleven Sports poruszył kilka tematów. Jednym z nich była tzw. afera premiowa. Po pierwsze, nie wyciągnęliśmy rąk po premię. Po drugie, dostaliśmy niemoralną propozycję. Po trzecie - zostaliśmy w tej sytuacji sami - powiedział najlepszy polski piłkarz.
Według "Przeglądu Sportowego" słowa Lewandowskiego o "niemoralnej propozycji" bardzo nie spodobały się rządzącym na czele z premierem Mateuszem Morawieckim i prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim.
Z informacji "Przeglądu Sportowego" wynika, że rozpoczęło się szukanie haków na Lewandowskiego. Wszystkie jego inwestycje i interesy mają zostać poważnie prześwietlone, wszystkie jego biznesowe aktywności dokładnie przejrzane. Wszystko po to, żeby pokazać najlepszemu polskiemu piłkarzowi, że zadarł nie z tymi, co trzeba, i że nie pozostanie to bez konsekwencji.