W stolicy Albanii od początku nic nie układało się po naszej myśli. Najpierw gospodarze odegrali i odśpiewali hymn reprezentacji Polski jeszcze gorzej niż Edyta Górniak na mundialu w Korei. W 2002 roku był to zły zwiastun.

Reklama

Teraz też tak było. Choć w 21. minucie przez chwilę wydawało się, że wyprawa do Tirany nie musi się skończyć tragicznie. Do siatki rywali w przypadkowej sytuacji trafił Jakub Kiwior, ale radość Polaków nie trwała długo. Do akcji wkroczył VAR i sędzia odgwizdał minimalnego spalonego.

Widocznie limit szczęścia wyczerpaliśmy w czwartek, kiedy słabo grającej reprezentacji Polski w strzeleniu pierwszego gola Wyspom Owczym pomogło przypadkowe zagranie ręką obrońcy gości.

Reklama

Dziś nasze orły zagrały w podobnym stylu co trzy dni temu. Tylko rywal był lepszy, a i szczęście nie dopisało.

Albańczycy prowadzenie objęli w 37. minucie po nieprawdopodobnym strzale Jasira Asaniego.

Na 2:0 w drugiej części meczu podwyższył Mirlind Daku. W tej sytuacji nie popisał się wprowadzony chwilę wcześniej na boisko Kamil Grosicki. Stracił piłkę, która po chwili znalazła się w bramce Wojciecha Szczęsnego.

Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie. To trzecia porażka reprezentacji Polski w piątym meczu eliminacji do mistrzostw Europy w 2024. Na koncie mamy sześć punktów i o awans będzie bardzo ciężko. Jeśli ta sztuka nam się nie uda, to Fernando Santos będzie pierwszym selekcjonerem reprezentacji Polski od czasów Leo Beenhakkera pod wodzą którego biało-czerwoni nie zagrają na Euro.

Albania - Polska 2:0 (1:0)
Bramki: Jasir Asani (37), Mirlind Daku (62)
Sędzia: Jose Maria Sanchez (Hiszpania)
Żółta kartka: Albania - Sokol Cikalleshi, Kristjan Asllani, Thomas Strakosha, Mirlind Daku, Frederic Veseli (rezerwowy), Arbnor Muja, Taulant Seferi; Polska - Jan Bednarek, Jakub Kamiński, Bartosz Bereszyński, Grzegorz Krychowiak, Tomasz Kędziora, Mateusz Wieteska
Albania: Thomas Strakosha - Elseid Hysaj, Ardian Ismajli, Berat Djimsiti, Mario Mitaj - Jasir Asani (70. Arbnor Muja), Ylber Ramadani, Nedim Bajrami (80. Klaus Gjasula), Kristjan Asllani (70. Keidi Bare) - Sokol Cikalleshi (62. Mirlind Daku), Myrto Uzuni (62. Taulant Seferi)
Polska: Wojciech Szczęsny - Bartosz Bereszyński (70. Michał Skóraś), Tomasz Kędziora, Jan Bednarek (34. Mateusz Wieteska), Jakub Kiwior - Matty Cash, Sebastian Szymański (61. Karol Świderski), Grzegorz Krychowiak (70. Karol Linetty), Piotr Zieliński, Jakub Kamiński (61. Kamil Grosicki) - Robert Lewandowski.