Siemaszko w 2017 roku w meczu Arka Gdynia - Ruch Chorzów zdobył wyrównującego gola dla gospodarzy. Niestety zrobił to niezgodnie z przepisami i w dodatku z premedytacją. Gracz Arki wbił piłkę do siatki rywali ręką. Po meczu nie potrafił się przyznać do oszustwa i próbował się mętnie tłumaczyć.

Reklama

Oby Siemaszko pełniąc funkcję posła nie uciekał się do nieczystych zagrań. Były zawodnik Arki w wyborach zdobył mandat z trzecim wynikiem na liście w swoim okręgu.