Probierz od dawna jest krytykowany

Probierz przejął kadrę we wrześniu 2023 roku po tym, jak z powodu słabych wyników PZPN za porozumieniem stron rozwiązał kontrakt z Portugalczykiem Fernando Santosem. Wtorkowy mecz eliminacji mistrzostw świata w Helsinkach z Finlandią będzie 21. występem reprezentacji Polski pod jego wodzą. Dotychczasowy bilans Probierza w roli selekcjonera to dziewięć zwycięstw, pięć remisów i sześć porażek. Bramki: 33-27 na korzyść biało-czerwonych.

Reklama

Brak zwycięstwa w pojedynku z Finami może oznaczać dla Probierza koniec przygody z narodową drużyną. 52-letni szkoleniowiec od dawna nie cieszy się dobrą opinią wśród ekspertów, dziennikarzy i kibiców. Już przy wyborze Probierza na selekcjonera pojawiło się sporo kontrowersji i głosów niezadowolenia.

Kadra pod wodzą Probierza nie zrealizowała celów

Wielu zarzucało, że obecny opiekun naszych orłów został nim tylko dlatego, że jest kolegą i zaufanym człowiekiem prezesa PZPN. Cezary Kulesza i Probierz doskonale znają się ze wspólnej pracy w Jagiellonii Białystok.

Za jedyny sukces Probierza w pracy z kadrą można uznać awans na Euro 2024. Polacy w kiepskim stylu wygrali baraże i zakwalifikowali się do mistrzostw Europy. Na turnieju w Niemczech Probierz i jego podopieczni nie zrealizowali celu , jakim było wyjście z grupy. Po trzech meczach nasi piłkarze wrócili do domów.

Klapą dla ekipy Probierza zakończyła się też Liga Narodów. Porażka 1:2 w ostatnim meczu rozgrywek na PGE Narodowym ze Szkocją przesądziła o ostatnim miejscu w grupie i spadku z najwyższej dywizji.

Reklama

Punkty się zgadzają, ale styl gry pozostawia wiele do życzenia

W marcu tego roku reprezentacja Polski udanie rozpoczęła kwalifikacje mundialu 2026. Na inaugurację wygrała z Litwą 1:0, a trzy dni później, również na PGE Narodowym, pokonali ekipę Malty 2:0. Również wynikiem 2:0 zakończył się piątkowy mecz towarzyski z Mołdawią na Stadionie Śląskim w Chorzowie.

Jednak w tych trzech meczach gra drużyny dowodzonej przez Probierza pozostawiała wiele do życzenia. Brak stylu, brak postępu i rozwoju to są najczęstsze zarzuty pod adresem selekcjonera biało-czerwonych. Chyba już mało kto wierzy, że z obecnym opiekunem nasza orły rozwiną skrzydła. Tym bardziej będzie to trudne bez Lewandowskiego w składzie.

Lewandowski nie przyjechał na zgrupowanie

Kapitan reprezentacji Polski kilkanaście dni temu zrezygnował udziału w zgrupowaniu kadry przez meczami z Mołdawią i Finlandią.

Najlepszy polski piłkarz swoją absencję wytłumaczył zmęczeniem i potrzebą odpoczynku po wyczerpującym sezonie. Ostatecznie napastnik Barcelony przyleciał w piątek do Chorzowa, ale tylko po to, by wziąć udział w pożegnaniu Kamila Grosickiego, który rozegrał ostatni mecz w narodowej drużynie. "Lewy" spotkanie z Mołdawią oglądał z trybun.

Probierz pozbawił Lewandowskiego kapitańskiej opaski

W niedzielę wieczorem najpierw Probierz poinformował, że pozbawił Lewandowskiego kapitańskiej opaski. "Lewy" był etatowym kapitanem zespołu narodowego od 2014 roku, kiedy przejął opaskę od Jakuba Błaszczykowskiego decyzją ówczesnego szkoleniowca kadry Adama Nawałki. 36-letni napastnik Barcelony pełnił tę funkcję 93-krotnie, co jest rekordem polskiej reprezentacji.

Lewandowski zrezygnował z gry kadrze i podważył autorytet Probierza

Na odpowiedź Lewandowskiego po decyzji selekcjonera nie trzeba było długo czekać. Kilka chwil później piłkarz Barcelony w mediach społecznościowych poinformował, że rezygnuje z gry w reprezentacji Polski do póki jej trenerem będzie Probierz. Lewandowski oznajmił, że stracił zaufanie do obecnego trenera kadry. W ten sposób otwarcie podważył autorytet selekcjonera.

Dni Probierza wydają się policzone

Rezygnacja Lewandowskiego, a zwłaszcza jego słowa o utracie zaufania do trener może się okazać początkiem końca Probierza na stanowisku selekcjonera. Wydaje się, że napastnik Barcelony wydał wyrok na szkoleniowca. Kroplą, która przeleje czarę goryczy będzie brak zwycięstwa we wtorkowym pojedynku z Finlandią. W przypadku niepowodzenia chyba już nawet prezes Kulesza nie obroni głowy szkoleniowca.

Lewandowski w reprezentacji Polski rozegrał 158 meczów i strzelił w niej 85 goli. W minionym sezonie w barwach Barcelony pokazał, że mimo 36-lat na karku nadal jest jednym z najskuteczniejszych napastników na świecie i najlepszym polskim piłkarzem. Skoro Portugalia nie rezygnuje z 40-letniego Cristiano Ronaldo, to tym bardziej Polska nie może sobie w tej chwili pozwolić na rezygnację z o cztery lata młodszego Lewandowskiego. Dlatego dni Probierza na stanowisku selekcjonera naszej narodowej drużyny chyba są policzone.