Sensacyjna oferta wpłynęła na biurko prezesa PZPN
Media co chwilę donoszą o kolejnych kandydaturach na selekcjonera reprezentacji Polski. Do zajęcia stołka po Michale Probierzu jest kolejka chętnych. W tym gronie jest spora grupa trenerów z zagranicy. W poniedziałek pojawiły się informacje, że pracą z polskim piłkarzami są dwaj niemieccy szkoleniowcy - Winfried Schäfer i Miroslav Klose. Wcześniej wymieniano nazwiska Carlosa Queiroza i Nenada Bielicy. Z Tym ostatnim podobno już nawet rozmawiał prezes PZPN, Cezary Kulesza.
Dziś "Przegląd Sportowy Onet" donosi o sensacyjnej ofercie, która wpłynęła do PZPN. Polskiej federacji zaproponowane zostały usługi Garetha Southgate'a. 54-latek to szkoleniowiec z najwyższej półki. Z reprezentacją Anglii dwukrotnie zdobył srebrny medal mistrzostw Europy.
PZPN musiałby głęboko sięgnąć do kieszeni
Southgate rozstał się z reprezentacją Anglii po zakończeniu Euro 2024. Aktualnie szkoleniowiec jest na bezrobociu. Po blisko roku bez zajęcia szkoleniowiec zatęsknił za trenerską ławką i chce wrócić do pracy. Według informacji przekazanych przez "Przegląd Sportowy Onet" Southgate osobiście miał wyrazić chęć objęcia posady selekcjonera reprezentacji Polski.
W przypadku tej kandydatury przeszkodą nie do przeskoczenia dla PZPN może być pensja Anglika. Southgate w reprezentacji narodowej swojego kraju zarabiał 5 milionów euro. To ponad dwa razy więcej niż PZPN płacił Fernando Santosowi, który miał najwyższy kontrakt w historii selekcjonerów reprezentacji Polski.
Urban najczęściej wymieniany wśród Polaków
Dlatego wydaje się , że większe szanse na pracę z biało-czerwonymi od Southgate ma któryś z polskich szkoleniowców. W tym gronie najczęściej wymienia się nazwisko Jana Urbana. Oprócz byłego trenera Górnika Zabrze na liście kandydatów są jeszcze Marek Papszun, Adam Nawałka, Maciej Skorża i Jerzy Brzęczek.