Zgodnie z zapowiedzią trener krakowskiej drużyny Dariusz Wdowczyk dokonał jednej zmiany w podstawowej jedenastce w porównaniu do poprzedniego spotkania. Na ławce rezerwowych zasiadł Rafał Wolski, a za niego grał Denis Popovic.
W pierwszej połowie "Biała Gwiazda" miała trzy świetne okazje do zdobycia gola, ale nieskuteczni byli Patryk Małecki (12. minuta), Paweł Brożek (17.), Zdenek Ondrasek (43.). W dwóch ostatnich przypadkach pojedynek jeden na jeden wygrał Mariusz Pawełek.
Śląsk przed przerwą doskonałą okazję do zdobycia gola miał w 36. minucie. Wtedy to Robert Pich nie potrafił pokonać Michała Miśkiewicza mając tylko jego przed sobą. Kibice zobaczyli bramki dopiero w drugiej połowie. W 60. minucie Wisła przeprowadziła kontrę. Rafał Boguski podał ze środka na lewo, gdzie był Ondrasek. Wbiegł on z piłką w pole karne i oddał celny strzał z 15 m.
Wrocławianie wyrównali dosyć przypadkowo w 71. minucie. Po rzucie wolnym, który wykonał Thomas Hateley piłka trafiła w Macieja Sadloka i wróciła do zawodników Śląska. Na strzał zdecydował się rezerwowy Peter Grajciar. Piłka odbiła się ponownie od Sadloka i wpadła do siatki.
Wisła Kraków - Śląsk Wrocław 1:1 (0:0)
Bramki: 1:0 Zdenek Ondrasek (60), 1:1 Peter Grajciar (71).
Żółta kartka - Śląsk Wrocław: Marcel Gecov, Tomasz Hołota, Andras Gosztonyi.
Sędzia: Łukasz Bednarek (Koszalin).
Widzów 10 398.
Wisła Kraków: Michał Miśkiewicz - Jakub Bartosz, Richard Guzmics (61. Krystian Kujawa), Maciej Sadlok, Tomasz Cywka - Rafał Boguski (61. Krzysztof Drzazga), Denis Popovic (85. Rafał Wolski), Paweł Brożek, Krzysztof Mączyński, Patryk Małecki - Zdenek Ondrasek.
Śląsk Wrocław: Mariusz Pawełek - Kamil Dankowski, Piotr Celeban, Adam Kokoszka, Mariusz Pawelec - Bence Mervo (90+1. Kamil Biliński), Tom Hateley (75. Andras Gosztonyi), Marcel Gecov (61. Peter Grajciar), Tomasz Hołota, Robert Pich - Ryota Morioka.