"Do Wisły Biznes przynależą zarówno lokalne, jak i międzynarodowe przedsiębiorstwa, które mimo trudnych warunków potwierdziły chęć dalszej kooperacji z 13-krotnym mistrzem Polski" – napisano w opublikowanym przez krakowski klub komunikacie.
Zaznaczono jednak, że w niektórych przypadkach, ze względu na problemy gospodarcze, konieczne będzie wydłużenie lub renegocjowanie bieżących umów w zależności od indywidulanej sytuacji sponsorów i partnerów.
"W dobie braków przychodów z dnia meczowego i handlu stacjonarnego cała wiślacka społeczność pokazuje solidarność. Sponsorzy, nawet ci, którzy mają wyraźny spadek przychodów deklarują, że zrobią wszystko, żeby zostać z naszym klubem. To właśnie wyróżnia Wisłę – mówiący jednym głosem: zawodnicy, i sztab szkoleniowy, kibice oraz związany z nią biznes. Dziękuję im wszystkim" – powiedział pełniący obowiązki prezesa Wisły SA Piotr Obidziński.
Już na początku kwietnia ponad 30 piłkarzy i trenerów Wisły podpisało aneksy do umów, godząc się dobrowolnie na redukcję zarobków o 50 procent do końca sezonu lub do wznowienia rozgrywek ekstraklasy.
Kibice mogą natomiast wspierać Wisłę kupując akcje piłkarskiej spółki poprzez platformę internetową akcjewisla.pl. W publicznej emisji wystawionych zostało 4 280 akcji po 100 złotych. Z tej formy pomocy skorzystało już blisko siedem tysięcy osób, a klub pozyskał ponad dwa miliony złotych. Pierwotnie sprzedaż tych akcji miała zakończyć się 13 kwietnia, ale możliwość ich nabywania została wydłużona o dwa miesiące.
W najbliższych dniach Wisła SA zmieni formalnie właściciela - ponad 90 procent akcji od Towarzystwa Sportowego Wisła przejmą: Jakub Błaszczykowski, Tomasz Jażdżyński i Jarosław Królewski, którzy od stycznia 2019 roku zarządzają piłkarską spółką. W poprzednim tygodniu ogłoszono podpisanie porozumienia, dzięki któremu Wisła SA zapewniła sobie 50-procentowy udział w prawach do nazwy i historycznego herbu. Do tej pory należał on w całości do TS Wisła.
Wisła zajmuje obecnie 13. miejsce w tabeli 16-zespołowej ekstraklasy.