Krakowski zespół w podróż do Szczecina wyruszy już w czwartek. Czeka nas długa druga, na trasie mogą być korki, a chcemy się dobrze przygotować do gry – uzasadnił Probierz. Przeciwko Pogoni na pewno nie zagra Thiago, którego czeka przerwa do końca roku. Pod dużym znakiem zapytania stoi także występ Michala Siplaka i Marcosa Alvareza. Robimy wszystko, aby postawić ich na nogi, ale też uważamy, aby nie wypadli nam na dłużej. Siplak ma problemy z plecami, a Alvarez w ostatniej minucie rozgrzewki przed meczem z Górnikiem Zabrze poczuł ból mięśnia przywodziciela. Musimy być ostrożni, bo w tamtym sezonie wypadł nam z tego powodu na dwa miesiące – przypomniał Probierz.

Reklama

Cracovia jak Manchester

W poprzedniej kolejce Cracovia, po dramatycznym pościgu zremisowała 2:2 z Górnikiem. Dwa gole strzałami głową zdobył stoper Matej Rodin.

Już tyle lat pracuję jako trener, a ekstraklasa ciągle mnie zaskakuje i czegoś uczy. Cały plan na ten mecz można było włożyć do teczki, gdy w 63. sekundzie straciliśmy gola. Potem nasi młodzi pomocnicy nie udźwignęli odpowiedzialności za grę i mieliśmy w pierwszej połowie problemy. Śmieją się z nas mówiąc, że nie mamy stylu, nazywają nas "Dośrodkovią", ale dośrodkowania w pole karne to przecież jest styl, kiedyś najskuteczniejszy na świecie, bo tak grał Manchester United za czasów Aleksa Fergusona. Może się to komuś nie podobać, są tacy, którzy wolą oglądać wymianę 90 podań w bok i do tyłu, ale my będzie dośrodkowywać i w ten sposób zdobywać bramki – zadeklarował szkoleniowiec "Pasów", który rozpoczął swój piąty sezon pracy w krakowskim klubie.

Wyniki bronią Probierza

Niewiele krótszym stażem może pochwalić się trener Pogoni Kosta Runjaic. Probierz nie ukrywa, że bardzo go ceni i twierdzi, że w ekstraklasie potrzeba więcej takich ludzi. Zwrócił jednak uwagę na rozbieżności w ocenie ich pracy.

Pogoń zajęła w poprzednim sezonie trzecie miejsce i ogłoszono to za wielki sukces. Podczas mojej pracy w Cracovii dwa razy graliśmy w europejskich pucharach, zdobyliśmy Puchar i Superpuchar, a cały czas się mówi o kiepskiej pracy Probierza. Nie wszystko w Cracovii jest złe. Już widać, jak bardzo pomaga nam nowa baza. Każdy juniorski zespół ma trenera bramkarzy, przygotowania fizycznego, analityka. Młodzi piłkarze, szkoleni przez nas od kilku lat, systematycznie dostają szansę debiutu w pierwszym zespole. Przeciwko mnie jest zły "PR", ale ja się tym nie zgadzam. Uważam, że moja czteroletnia praca tutaj się broni – podkreślił Probierz.

Reklama

Sobotni mecz Pogoni z Cracovią rozpocznie się w Szczecinie o godz. 15.00.