To można zrobić albo ustawą albo zwykłym rozporządzeniem odpowiednich ministrów. Chodzi o to, że pieniądze spółek skarbu państwa, jeżeli mają być przeznaczone na sport, to powinny trafiać do federacji poszczególnych dyscyplin, ale także do konkretnych lig. To te podmioty powinny dzielić te pieniądze i wskazywać konkretnych beneficjentów - wskazuje Grzegorz Schetyna.

Reklama

Trzeba stworzyć odpowiedni mechanizm, który da gwarancję równości szans, bo nie może być tak, że ktoś ma lepsze dojścia do polityków partii rządzącej i dzięki temu ma większe szanse w osiągnięciu sportowego sukcesu. Teraz pod rządami PiS-u decyduje o tym tylko i wyłącznie klucz polityczny - dodaje w rozmowie z Radiem ZET były przewodniczący Platformy Obywatelskiej.