Polska zajmuje drugie miejsce w grupie E z dziewięcioma punktami. Mołdawia, podobnie jak Czechy, ma osiem, ale obie te ekipy rozegrały o jedno spotkanie mniej od biało-czerwonych. Prowadząca Albania ma 13 punktów i jest już raczej poza zasięgiem. Tabelę zamykają Wyspy Owcze, które już nie liczą się w walce o czołówkę.
Bezpośredni awans do Euro 2024 dają dwa pierwsze miejsca. Jedno z nich niemal na pewno zajmie Albania, a rywalizacja o to drugie, w którą uwikłane są trzy ekipy, zapowiada się pasjonująco, bo każdy zagra jeszcze z każdym.
Część drużyn, które nie zakwalifikują się do Euro 2024 poprzez eliminacje, będzie miała szansę powalczenia o awans w barażach. O tym, kto w nich wystąpi, decydują wyniki Ligi Narodów.
W Kiszyniowie Polska sensacyjnie przegrała 2:3, mimo że do przerwy prowadziła 2:0. Dziś ma okazję do rewanżu za tamta wpadkę. Na kogo od pierwszej minuty postawi Michał Probierz?
Selekcjoner nie zrobił rewolucji w składzie w porównaniu do czwartkowego meczu z Wyspami Owczymi. Zdecydował się na dwie zmiany. Od pierwszego gwizdka sędziego na prawym wahadle będziemy oglądać Pawła Wszołka, a Matty Cash usiądzie na ławce rezerwowych. Miejsce na niej zajmie też Bartosz Slisz. Tym razem Probierz zdecyduje się na grę dwoma napastnikami. Kosztem defensywnego pomocnika miejsce w "11" znajdzie się dla Karola Świderskiego.
Skład reprezentacji Polski na mecz Mołdawią:
Wojciech Szczęsny - Tomasz Kędziora, Patryk Peda, Jakub Kiwior - Paweł Wszołek, Patryk Dziczek, Sebastian Szymański, Piotr Zieliński, Przemysław Frankowski - Karol Świderski, Arkadiusz Milik.