Najsłabszym aktorem piątkowego półfinału był sędzia Anthony Taylor. Anglik nie miał najlepszego dnia. Często się mylił w ocenie sytuacji. Już w początkowej fazie meczu powinien ukarać Toniego Kroosa żółtą kartką po faulu na Pedrim. Hiszpan w efekcie tego starcia doznał kontuzji i musiał opuścić plac gry.
Rezerwowy bohaterem meczu
Kroosowi się upiekło. Niemiec dzięki pobłażliwości arbitra dotrwał do końca meczu, bo w pojedynku z Hiszpanami powinien obejrzeć przynajmniej dwie żółte i w konsekwencji czerwoną kartkę.
Bohaterem meczu okazała się Dani Olmo. 26-letni zawodnik RB Lipsk zastąpił na boisku kontuzjowanego Pedriego i najpierw strzelił gola na 1:0, a tuż przed końcem dogrywki asystował przy golu na 2:1.
Hiszpanie grają dalej, a Niemcy żegnają się z turniejem.