Polscy piłkarze dotarli w środę do Hotelu Marriott Resort & Spa w Sopocie, który będzie ich bazą podczas mistrzostw Europy. Pierwszy, otwarty dla kibiców trening, odbędzie się w czwartek o godz. 17.

Trwa ładowanie wpisu

We wtorkowym meczu z Islandią dwa stałe fragmenty kosztowały nas stratę dwóch bramek. Ten element jest bardzo ważny, a na takich turniejach jak mistrzostwa Europy wręcz fundamentalny. Stałe fragmenty to również kwestia koncentracji i można je w krótkim czasie poprawić oraz odpowiednio przygotować – zapewnił Glik.

Reklama
Reklama

Bez poważnych problemów zdrowotnych

Team menedżer reprezentacji Jakub Kwiatkowski zapewnił, że absencja kilku piłkarzy we wtorkowym towarzyskim meczu w Poznaniu z Islandią (2:2) nie była spowodowana groźnymi kontuzjami. W kadrze nie ma poważnych problemów ze zdrowotnych – powiedział.

Kwiatkowski podkreślił, że niewystawienie kilku zawodników było przemyślaną decyzją sztabu szkoleniowego.

Wszyscy piłkarze mają za sobą wyczerpujący i długi sezon, a także ciężkie zgrupowanie w Opalenicy. Niektórzy zmagają się też z różnego rodzaju dolegliwościami. Wymagają one czasu, ale nie są to groźne urazy. To w głównej mierze stłuczenia i tym podobne kontuzje. Nie mamy obecnie poważnych problemów zdrowotnych, ale podjęta została decyzja, żeby nie ryzykować i dać kilku zawodnikom odpocząć, aby byli gotowi i mogli w pełni sił przystąpić do pierwszego meczu mistrzostw Europy – wyjaśnił na konferencji prasowej na Polsat Plus Arenie Gdańsk Kwiatkowski.

Polacy w Sopocie

Reklama

Położony nad samym morzem sopocki ośrodek został ogrodzony i autokary z piłkarzami podjechały bezpośrednio pod główne wejście. Reprezentacja ma cały hotel do dyspozycji i wstęp na jego teren jest niemożliwy.

Trening w czwartek

W środę trener Paulo Sousa nie przewidział treningu. Inauguracyjne zajęcia zaplanowano na tym stadionie w czwartek o 17. Jest on otwarty zarówno dla mediów jak i widzów – będzie mogło go obejrzeć pięć tysięcy osób.

Taka sama liczba fanów biało-czerwonych będzie miała okazję zasiąść na trybunach podczas drugiej otwartej treningowej sesji, którą wyznaczono na wtorek, czyli dzień po pierwszym spotkaniu biało-czerwonych w Sankt Petersburgu ze Słowacją.