Informację o decyzji zawodników mistrza Hiszpanii przekazał na Instagramie kapitan zespołu Lionel Messi.

Zawsze byliśmy gotowi na zmniejszenie wynagrodzenia. Rozumiemy powagę obecnej, wyjątkowej sytuacji. Zawsze też pomagaliśmy klubowi, gdy nas o to poproszono – przyznał Messi, dodając, że przekażą też dodatkowe pieniądze, aby w „stanie alarmowym” inni pracownicy katalońskiego klubu mogli otrzymywać 100 proc. swojej pensji.

Reklama

W hiszpańskich mediach podkreślano, że już wcześniej zgodę na zmniejszenie zarobków wyrazili gracze innych, nie tak bogatych sekcji Barcelony. Chodzi m.in. o piłkę ręczną, koszykówkę czy futsal.

W tabeli ekstraklasy, po 27 kolejkach, prowadzi Barcelona 58 pkt, przed Realem Madryt 56 i Sevillą 47.